Wniosek został złożony 9 marca ale pozostał bez odpowiedzi. Dlatego miasto samo będzie realizować inwestycję.
Bez odpowiedzi
– Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie pokusił się nawet o odpisanie nam, czy te wnioski były źle przygotowane. Podjęliśmy decyzję, że będziemy tę inwestycję realizować i to w szerszym zakresie. W tegorocznym budżecie rezerwujemy na ten cel 10 mln zł – informuje wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa Wodnicka.
Przewodniczący Komisji Edukacji Rady Miejskiej w Łodzi Krzysztfof Makowski mówi, że panele w szkołach to duże oszczędności w wydatkach na energię elektryczną.
– Oszczędność może sięgnąć 75% środków wydawanych na energię elektryczną – wyjaśnia.
Wniosek jeszcze rozpatrywany
Dlaczego wniosku o panele do tej pory nie rozpatrzono? Bogumił Makowski z zespołu promocji Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wiadomości mailowej informuje, że proces oceny wniosku nie został jeszcze zakończony, dlatego nie można mówić, że odmówiono dofinansowania.
Pisemna informacja w przedmiocie przyznania dofinansowania kierowana jest do wnioskodawcy po podjęciu decyzji, a zatem Miasto Łódź nie może twierdzić, że nie otrzymało dofinansowania, bowiem rozpatrywanie wniosków nie zostało ostatecznie zakończone, a z Biura Wojewódzkiego Funduszu nie została przekazana do Wnioskodawcy żadna informacja, ustna czy pisemna, o nieprzyznaniu środków, odrzuceniu czy pozostawieniu bez rozpatrzenia ww. wniosków – czytamy w odpowiedzi ze strony WFOŚiGW.
Miasto planuje założyć panele fotowoltaiczne w około 50 szkołach. Inwestycja ma zostać zrealizowana do końca roku.