Kuba z Bełchatowa. 13-letni bohater
13 latek z Bełchatowa, który podczas spaceru z kolegą, uratował życie mężczyźnie przygniecionemu przez auto, odebrał w środę (24 stycznia) podziękowania podczas apelu szkolnego. Udział w nim wzięła cała społeczność szkolna i zaproszeni goście m.in. przedstawiciele władz miasta. Kuba opowiedział o całej akcji.
Zauważyliśmy tego mężczyznę pod samochodem. Na początku było zakłopotanie, ale gdy się już ocknęliśmy, już wiedziałem, że muszę zadzwonić i odpowiednie służby poinformować – wspominał 13-latek.
Kuba z Bełchatowa jest bohaterem i to bardzo skromnym. Świadczą o tym słowa jego mamy, która podkreśla, że jest bardzo dumna z syna. – Po prostu przyszedł i powiedział – mamo chyba przed chwilą uratowałem komuś życie – mówiła kobieta. – Dopiero, gdy zaczęłam go maglować i pytać, co się stało, opowiedział mi. I to kilka razy. Dopiero wtedy to do mnie dotarło – dodała.
Podziękowania dla nastolatka
Justyna Maciejewska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 w Bełchatowie, do której uczęszcza Kuba, także podkreślała, że jest dumna ze swojego ucznia.
– Wzruszyłam się, jak się dowiedziałam, że coś takiego miało miejsce i że pomógł mój Kuba. Jest mi znanym uczniem, ponieważ na co dzień pomaga w funkcjonowaniu szkoły. Ma fajne pomysły. Postawa Kuby pokazuje, że mamy do czynienia z pokoleniem, które kiedyś będzie się nami opiekować. W fajny sposób dba o innych – dodała.
Bohaterskiemu Kubie dziękowała cała społeczność szkolna oraz przybyli goście – wśród nich przedstawiciele władz miasta.
Komentowane 1
Brawo Kuba!