94 psy na kilkudziesięciu metrach?
Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami otrzymało zgłoszenie mówiące o niewłaściwym utrzymywaniu dużej liczby – nawet 94 – psów rasy buldog francuski w dwupokojowym mieszkaniu.
Osoby z ŁTOnZ postanowiły wspólnie z inspektorami z Powiatowego Inspektoratu Weterynaryjnego w Łodzi zweryfikować tę informację. Na miejscu pracownice służby weterynaryjnej potwierdziły zasadność zgłoszenia i sporządziły dokumentację miejsca.
Psy w klatkach
– Zwierzęta przechowywane są w złych warunkach – piętrowo w niewielkich klatkach. Psy nie mogą się poruszać, co wiąże się z licznymi odchodami i fetorem w pomieszczeniach, który roznosi się na okolicę. Jesteśmy przekonani, że życie i zdrowie tych zwierząt jest zagrożone, dlatego powinny zostać natychmiast odebrane – mówi prezes Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami Amanda Chudek.
Towarzystwo zgłosiło do Urzędu Miasta Łodzi wniosek o natychmiastowe odebranie psów, na podstawie Ustawy o Ochronie Zwierząt (art.73). Został on bez odpowiedzi.
Właścicielka nie otwiera
Na miejsce wezwano też strażników miejskich. Nie mogli dostać się jednak do mieszkania. Przebywająca w nim osoba nie chciała dobrowolnie go otworzyć.
– Na początku udało nami się wejść i ocenić sytuację, jednak teraz pani, która jest w mieszkaniu nie otwiera drzwi. Trudno oszacować ile psów jest w środku, ale na pewno 60-70. Klatki z psami ustawione są piętrowo. Odchody i mocz są wszędzie, co czuć nawet na zewnątrz budynku – mówi Renata Kamińska, starszy inspektor weterynaryjny z Powiatowego Inspektoratu Weterynaryjnego w Łodzi.
Właścicielka psów posiada status hodowcy. Jest zarejestrowana w Kennel Clubie, stowarzyszeniu hodowców. Została ona już zawieszona w prawach członka, a sam Kennel Club pomagał w interwencji.
W 2016 roku pracownicy Kennel Clubu przeprowadzili kontrolę hodowli, która jednak nie wykazała niczego niepokojącego.
– Nigdy nie mieliśmy informacji od nabywców psów, czy sąsiadów o jakichkolwiek nieprawidłowościach dotyczących tej hodowli i stanu psów z niej pochodzących. Nie mieliśmy też wiedzy, że hodowla jest tak liczna. Bez sygnałów, które byłby alarmujące nie było podstaw, aby podjąć jakiekolwiek działania – mówi rzecznik Kennel Clubu Bartłomiej Juszczak.
Właścicielka otwiera drzwi
PO kilku godzinach, kiedy strażnicy miejscy i policjanci zagrozili wyważeniem drzwi, kobieta otworzyła je. Psy są badane przez weterynarzy i wywożone z mieszkania przy ul. Krzywej.
Wcześniej społecznicy i Animal Patrol organizowali miejsca dla zwierząt.
Prokuratura Rejonowa Łódź – Górna nadzoruje postępowanie, dotyczące znęcania się nad 94 psami w typie buldoga francuskiego.
– Zebrane materiały przekazane zostały prokuraturze, która nadzorować będzie postępowanie o przestępstwo dotyczące znęcania się nad zwierzętami. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności w wymiarze do lat 3. Postępowanie dowodowe jest w toku. Z aktualnych ustaleń wynika, że zlikwidowana hodowla oferowała do sprzedaży szczeniąt – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Komentowane 87
Hej Judyta jak już wzięłaś te szczeniaki, żeby je ratować, to daj im porządne jedzenie, a nie rozbełtaną wodę. Szczeniaki buldoga francuskiego w tym wieku to jedzą namoczoną karmę z dodatkiem takiego paszteciku, który rozpuściłaś w wodzie. One po tej wodzie to głodne są i wypuść szczeniaki z klatek. Powinny mieć chociaż cały ten kontener do dyspozycji, a nie siedzieć pozamykane w klatkach. Tak to jest gdy za ratowanie rasowych szczeniąt biorą się ludzie, którzy nie mają bladego pojęcia o hodowli danej rasy. Patrzeć się nie da na szczeniaki pozamykane w klatkach pijące mięsną wodę tak samo, jak się nie dało patrzeć na tragiczne warunki panujące na ul. Krzywej.
Nie masz bladego pojęcia o ratowaniu zwierząt, naprawy flory bakteryjnej i generalnej kwarantannie. Podawanie jedzenia musi być bardzo ostrożne. Klatki są po to by psy nie roznosiły chorób oraz swoich odchodów po całym pomieszczeniu. To jest zachowanie higieny dziwny człowieku. Przy biegunkach kupa potrafi być nawet wysoko na ściankach. Zgłoś się do Judyty do sprzątania, to zobaczysz co znaczy kwarantanna…
Uratowałam więcej zwierząt niż ci się wydaje żałosna istoto. Psy które u ciebie by nie przeżyły ratowane przeze mnie żyją, są zdrowe i mają się doskonale miłośniczko zasranych klatek. O swojej higienie i kupie wysoko na ścianach opowiadaj bajki frajerom, którzy nie mają bladego pojęcia, którym otworem pies robi kupę. No chyba, że twoje psy kupkają z tyłkami w górze i wiecznie z nich tryska, to możesz mieć nawet kupska na suficie, ale to nie jest powód do trzymania psów w klatkach brudasie. Po psach się sprząta na bieżąco, a nie trzyma w goownach, żeby je rozdeptywały i roznosiły choroby. Niczym się nie różnisz od tego pseuducha.
Po lekturze komentarzy osób, które wzięły psa od tej Pani i teraz ją bronią, dochodzę do wniosku, że to jakaś patologiczna społeczność i należałoby im wszystkim odebrać psy.
Niesamowite komentarze o tym, jaka to wspaniała kobieta i hodowca. Ludzie, gdzie Wy wszyscy byliście, gdy ta Pani popadła w zbieractwo? Każdy pies potrzebuje co najmniej jednego godzinnego spaceru dziennie, nawet, jak dorosłych psów tam 30 i wychodziła z 3 na raz, to powinna była być cały dzień na spacerze, a kiedy nakarmić, posprzątać, obejrzeć, i trochę o siebie zadbać? To 10h po 1 spacerze + np 2 dodatkowe krótkie, niech nawet 5 minut na sikupę, czyli kolejne 2h. Wy tak serio, że ta kobieta dawała najlepszą opiekę?
Jak można twierdzić, że ktoś mając w małym mieszkaniu prawie 100 psów może się nimi dobrze zajmować i nie widzieć w tym nic złego? Przecież to zwykłe zbieractwo. Psy były hodowlane, czyli co – wszystkie się mnożyły bez opamiętania bez względu na pokrewieństwo?
Co wy macie w głowach broniąc takich osób?
Oczerniacie i osądzacie Alicję własną miarką wszystko to pomówienia ,fakty są inne. Całe swoje życie poświęciła tym psom. Piszecie ,że bród ,smród piszecie ,że interwencja trwa od godz.10 to jak tam miało być. Skoro nie mogła wyjść z nimi nawet na siku.Wiem duża ilość zwierząt ale kochane być może wymknęło się jej spod kontroli ,ale żadnemu nie zrobiła krzywdy .Walczyła i leczyła każdego do końca ,sama woziłam ją do weterynarzy i wiem co przeżywała.Zdaje sobie sprawę jak to wygląda ,ona była zdesperowana i osaczona.
W tym wypadku lepiej gdyby ta pani poświęciła życie innym pasją, tak nie wygląda psie szczęście, masowe hodowle nawet w większych obiektach zawsze niosą ryzyko niezapewnienia właściwych psich potrzeb, żeby nie wiem jak hodowca się starał. Hodowla z założenia powinna być amatorska : 1-3 suki max, w odpowiednim
otoczeniu, nakładzie czasu i pracy. Jeśli ktoś nie ma warunków to nie powinien takiej hodowli prowadzić a nikt nie powinien hodować na taką skalę. To powinny monitorować organizacje kynologiczne i powiatowi lekarze weterynarii. Mówiąc delikatnie tej pani sprawy wymknęły się z pod kontroli ale zawiodły też wszelkie nadzory. Po tym przypadku i tym podobnych czas wyciągnąć wnioski i stworzyć rozwiązania systemowe, które by eliminowały takie praktyki.
A jaką miarą można oceniać kogoś, kto w takich warunkach trzyma zwierzęta? Samopoczucie tej pani nikogo nie obchodzi. Jej wątpliwe poświęcenie również. Po prostu, kolejna patologia.
Ty jesteś walnięta i ewidentnie też potrzebujesz pomocy tam był syf kiła i mogiła nawet człowiek tam nie powinien mieszkać🤬🤦♀️
150 psów razy minimum 3 tys złotych za bulgota to daje prawie pół miliona złotych minus karma. Ładny grosz!
Ładny grosz? Kto pytał. Utkaj łeb chamie nie wiesz a się wypowiadasz zajmij się swoim życiem!
Następny Potwór który przyglądał się temu wszystkiemu karma szybko wraca oby ktoś ci obił mordę chamie.
A wiecie jaka jest prawda? Może poczekacie na komentarz samej właścicielki psów. To są medialne informacje, tylko i wyłącznie na podstawie wypowiedzi jednej strony.
Panie Piotrze jest film nakręcony w domu….
Nie trzeba nic mówić- tylko zobaczyć…
Gdzie jest ten film? Chciałabym zobaczyć?
Komentarz wlascicielki? Na serio? Co tu komentowac? 30m2 na 100 psow … w najmniejszym stopniu jestem zainteresowana komentarzem wlascicielki, a w najwiekszym, jak tym psom i ludziom je ratujacym pomoc! I mam ogromna nadzieje, ze zaden z tych psow nie trafi juz w swoim zyciu na taka kurwe ludzka!
Jak można pomoc ? Gdzie zabierają psiaki? Ktoś wie ?
Fundacja Judyta zabrała większość piesków. Można pomóc wpłacając na zbiórkę, którą prowadzą.
Idźcie po rozum do głowy, wszyscy ci którzy stają w obronie tego barbarzyństwa. Myślicie, że przy takiej liczbie psów „hodowczyni” była w stanie zapanować nad ich rozrodem? Z cała pewnością dochodziło do krzyżówek rodzeństwa, eksploatowane suki rodzące co cieczkę… Ta liczba nie wzięła się znikąd!
Widzieliście ich mamy jak braliście swoje słodkie szczeniaczki? Czy ktoś wchodził do środka, czy psy były odbierane na podwórku jak worek ziemniaków? Ręczę, że te psy weterynarzy i dobrych karm nie widziały. Przerażajace, że ktoś może być dumny, że kupił tam psa i napędził ten skrajnie patologiczny biznes! A jeszcze bardziej przerażajace jest to, do czego ludzie są zdolni zrobić za parę złotych. Wstydźcie się na równi z waszą bohaterką Alicją.
Szanowna Pani to tak wszystko wie i ręczy za nieznane fakty z życia hodowcy i psów ?
Na szczęście fakty z życia tego „hodowcy” są już doskonale znane i udokumentowane.
l
Miasto Łódź- wstydźcie się!!!! Pani Alicja to porządna kobieta która dba o te psy! To jest jej całe życie!!!!Gdzie na tym filmiku widać ze psiaki są zaniedbane?! Jaj sobie nie róbcie!! Mam psa z tej hodowli z dokumentami m.in. kardiologicznymi rodziców i dziadków mojego pupila. Nie wiecie jak człowieka wyeksmitować z kamienicy to wbijajcie jej i tym psom nóż w serce. Lepiej się zajmijcie patolą która chleje w podkoszulkach w centrum miasta!!!#muremzagremlinami
Puknij sie w glowe osobiscie opłaca prawnika by ta twoja Alicja nigdy psów nie zobaczyła
Widziałam w jakim stanie są te psy! Zgłaszałam ta sprawę rok temu, jednak właścicielka była nietykalna.. psy skulone, uszy oklapnięte, załatwiały się pod siebie! Żal było patrzec. Może i wychodziła z nimi na spacer ale na pewno nie z taka ilością jak czytam! Jeden pies z taka dysplazją, że się przewracał !
Zapraszam do obejrzenia filmu i zdjęć z interwencji. Ta kobieta to potwór. Jak można doprowadzić żywe istoty do takiego stanu. Mam nadzieję, że sprawa zakończy się wysokim wyrokiem i zakazem posiadania zwierząt. Wszyscy, którzy ją usprawiedliwiają, muszą mieć tak jak ona coś z głową.
Czytam te komentarze i jestem w szoku. Jak osoby, które posiadają zwierzę mogą bronić tę kobietę. Przy takim instrumentalnym podejsciu do zwierząt, nie powinno się ich posiadać. Pies to nie zabawka, która trzyma się w klatce.
Co mają w głowach osoby broniące te panią?
A ta wasza Alicja to niech sie przeniesie do krainy czarów !!!!!! Bo tu ją zlinczują!!!!
Ludzie co wy tak bronicie tę babę? Domelduje wam 150 osob do mieszkania to zobaczycie jak to jest żyć na kupie i to dosłownie. Co to za prowadzenie hodowli w kawalerce. Pojebało was doszczętnie…. Macie psiaki od niej w dobrej cenie to bronicie. Pomyślcie o tych ponad 100 szczeniakach ktore sie cisna na tych paru metrach. Nie wazne kto ma racje licza sie warunki psów. Jak jest wypadek to lekarz nie zastanawia sie kto zawinil tylko ratuje poszkodowanych i tutaj jest tak samo … Nie kobita najpierw sie za siebie wezmie a nie robi pseudohodowle. Duze schroniska maja mniej psiakow niz ta dziwk* w komorce. !!!!!!
Tą dziwką jestes ty!, a nie ona nie jestes na miejscu i nie wiesz jak to wygląda w środku. Utkaj łeb i te oszczerstwa zachowaj dla siebie!
Spałaś z nią w łóżku że tak za nią ręczysz głupia bladź
Z tobą też nie spała więc….
Krzywdzicie Alicję, ale większą krzywdę robicie tym psiakom.Mam psa z tej hodowli i byłam w tym mieszkaniu kilka razy. To co piszecie mija się z prawdą, zapach przy nawet kilku psach może być zwłaszcza gdy są szczeniaki.Ta kobieta dbała o czystość, dezynfekowała podłogi i prała legowiska.Te psiaki nie przeżyją tej rozłąki.
Nie dziwie się, że próbujecie jej bronić. Wstyd jak ludzie się dowiedzą, że zapłaciliście za psa z pseudohodowli.
Dokładnie zakup psa z pseudohodowli jest karalny dbała myła podłogi ty pieprzona brudasko syfiaro jedna Jak mogłaś się temu wszystkiemu przyglądać Oby karma szybko do ciebie wróciła
Wziąłeś psa w zarejestrowanej (pseudo)hodowli ( canal club, a nie w ZKwP) i się jeszcze tym chwalisz?
Jak Cie nie stać na rasowego psa, to go nie bierz, a nie kupujesz po taniości w szemranym miejscu, bo przeczytałeś, że babeczka gdzieś się zarejestrowała.
Jak sama masz zarejestrowaną pseudo hodowlę to jeszcze nie znaczy, że każdy ma. Nie ma obowiązku kupowania psów z zkwp. Każdy kupuje tam gdzie chce, a to twoje zkwp to taki sam syf.
Kolejna patohodowczyni modnych piesków. Nie raz widziałam ową Panią, która podobno tak bardzo kocha swoje pieski, którą tak bronicie i nigdy nie wyszła z psami poza podwórko kamienicy. Pani zawsze z paroma psami na smyczach, rozmawiająca non stop przez telefon. Smród do nie zniesienia na ulicy i uprzedzając wszystkich tutaj obrońców- tak, było to już zgłaszane. Pani ta nie jest żadnym hodowcą zarejestrowanym w ZKWP- jedyny uznawany związek w Polsce. Mam nadzieje, że poniesie surową karę.
No dziwnego ze wiecznie przez telefon- bo zawsze była w pogotowiu i gotowa do pomocy do nowym właściciela psów (z każda pierdoła się dzwoniło/pisało i będzie się dalej pisać)
A widzę ze Pani Agnieszka to już zawisła na parapecie jak stara pelargonia i udaje ze kwitnie! Brawo!
…którą tak bronicie i nigdy nie wyszła z psami poza podwórko kamienicy. Pani zawsze z paroma psami na smyczach, rozmawiająca non stop przez telefon… – nie da się tego czytać
Starą pelargonią jeszcze nie jestem ale Pan starym bucem chyba już tak. Jak się czytać nie da to nie czytaj 😃
Przez kogo uznany ten związek? Przez ciebie? Hodowla musi być zarejestrowana w stowarzyszeniu a nie w jakimś związku – tak stanowi nasze prawo. Nie bronie tej baby, bo warunki skandaliczne, ale ty bredzisz o jakimś związku, że tylko on uznany i wprowadzasz wszystkich w błąd.
Proszę się do edukować bo to Ty wprowadzasz wszystkich w błąd. Każde zarejestrowane ‚Stowarzyszenie’ jest pseudo hodowlą. Tylko hodowle zarejestrowane w ZKwP (Polski związek kynologiczny) są uznawane przez FCI (Miedzynarodową Federacje Kynologiczną) co czyni je prawdziwymi hodowlami. Nie żadnym pseudo dziadostwem. To ,ze hodowla jest zarejestrowana i ‚legalna’ nic nie znaczy. Musi należeć do ZKwP żeby nie być pseudo bo tylko ZKwP spełnia światowe normy.
Sama się do edukuj, bo się ośmieszasz publicznie. ZKwP to też stowarzyszenie takie samo jak inne i to stowarzyszenie nazywa się Związek Kynologiczny w Polsce, a gdzie się jeszcze ten Twój związek zrzeszył dalej, to nie ma żadnego znaczenia dla polskiego prawa. Zgodnie z prawem hodowla psów musi być zarejestrowana w stowarzyszeniu. Poczytaj ustawę, a nie robisz z siebie cyrk za darmo. Według tego co napisałaś – każde zarejestrowane stowarzyszenie jest pseudo hodowlą, to Twoje ZKwP też jest pseudo hodowlą, bo to jest stowarzyszenie i wszystkie inne stowarzyszenia, jak TOZ, OTOZ, DIOZ, Pogotowie dla zwierząt itd też są pseudo hodowlą. Nawet stowarzyszenia, które nie mają nic wspólnego ze zwierzętami są pseudo hodowlą według Twojego prymitywnego toku rozumowania.
Ona nawet nie wie gdzie się zarejestrowała i że hoduje w stowarzyszeniu o nazwie Związek kynologiczny w Polsce. Nie wie gdzie hoduje i pewnie nie wie dobrze co hoduje. Normalnie strach od takiej kupować.
Alicja kocha te psy i dba o nie jak nikt inny. Widać na filmie, że psy są zadbane, w dobrej kondycji. Zamiast robić taki nalot z jakiś sobie znanych tylko powodów Alicji powinno się pomóc znaleźć lokal, jakiś dom z ogródkiem gdzie mogłaby się opiekować dalej. Dać jej czas by cześć psów wyadoptowała. Dla tych piesków to niewobrazalny pies. I komentarz Pani na filmie, że te psy nie widziały dworu. To nie prawda. Mieszkałam jakiś czas bardzo blisko. Alicja z psami na przemian non stop wychodziła, psy karmione są dobra karmą, mają opiekę weterynaryjną lepszą niż pojedyncze psy u niejednego właściciela. Może psów na takie mieszkanie było za dużo. Z tym nie będę dyskutować, ale były szczęśliwe bo miały Alicję.
Widac, że psy od tej Pani brali biedni, slabo wyksztalceni ludzie, którzy poprzez “rasowego” psa zdobytego po kosztach, chcieli podnieść sobie status społeczny.
Nie ma co usprawiedliwiać siebie czy tą Panią, zwierzęta były trzymane w fatalnych warunkach i żadne szlachetne pobudki tego nie zmienią.
Nie mam psa z hodowli Alicji. Ją poznałam na grupie buldogowej gdzie szukałam psa z FCI dla siebie. Oma bezpłatnie, bez żadnej korzyści poradziła mi na co patrzeć. Opowiedziala o wadach i zaletach rasy. Później posiadając już psa tejże rasy -wielokrotnie Alicja mi pomagała jakąś radą odnośnie psa. Mieszkałam blisko I czasem rozmawialysmy. Nigdy nie pomagała dla zysku. Nie byłam nigdy w mieszkaniu, ale bylam na grupie gdzie Alicja dodawała zdjęcia i filmy. Widywałam ją z psami. Z tej hodowli nie miala kokosów. Sama nie dojadala, nie korzystała z życia. Jej życiem były te psy. Miała przypadki schorowane, walczyła o każdego psiaka z różnymi problemami. Szyła i sprzedawała rzeczy by mieć dla psów na zabiegi.
Brawo cała prawda
Emilia, Tobie yez powinni odebrać psa. Bronisz wariatke, która trzymała psy w fatalnych warunkach, informacje o tym jak dbać o zwoerze czerpiesz od szamanów z internetu zamiast od soecjalisty z wykształceniem (weterynarz). Przeraza mnie ludzka ignorancja…
Nie raz widziałam transakcje zakupu psiaka.. odbywa się to na ulicy. Pani wynosi wybranego sczeniaka na ulice i tyle! Nikogo nie zaswędzi zeby zobaczyć w jakich warunkach były psiaki, jak wyglądają rodzice. Dramat! A te dorosłe psy w strasznej kondycji!
100 psów Pani Alicja wyprowadzała na spacery? No błagam… Proszę nie pisać bzdur.
Co wy robicie nie znacie pani Alicji jej psy sa zadbana regularnie chodza do weterynarza wcale tam tak niejest jak opisujecie fakt ze metraz maly mamy z tamtad psa od 4lat i znamy sie dlugo psy dozywaja u niej starosci do samego konca a nie tak na innych hodowlach psy sa zadbane to co piszecie to klamstwo i pomowienia prosze sprawdzic klinike w ktorej sa przyjmowane wszystkie psy z tej hodowlii
Osoba zajmująca się tymi psami, to najlepszy hodowca jakiego w życiu poznałam . Mam psa od Pani Ali, pieski są zdrowe, zadbane . Sama Pani Ala zawsze pomocna i lepiej zorientowana w tej rasie niż nie jeden weterynarz . Czy nie lepiej było dać lokal zastępczy niż w taki sposób traktować człowieka i te zwierzęta, które są do niej przywiązane ?
Czyli wzięłaś psa od osoby, która trzymała zwierzęta piętrowo w klatkach we własnych odchodach, a teraz jej bronisz? Tobie też powinno odebrać się zwierzęta. Powinnas się wstydzić.
A z psem się chodzi do dobrego weterynarza, a nie po porady do osoby bez odpowiedniego wyksztalcenia
Niwiesz jak bylo to niepisz psiaki chodza do dobrego wetajakniewiesz to niepisz
Ty też lepiej nie pisz, bo osmieszasz się swoim brakiem znajomości ortografii. Ciezko traktowac poważnie taki komentarz.
Wierzysz w to co napisali. Dzięki Bogu Alicja dzieli się nowinkami co u nich słychać. Żadnych piętrowych klatek tam nie było, kazdy pies jest zarejestrowany w kennel club, ma książeczkę i jest przedewszystkim zdrowy. Wzięliśmy od jej psa miesiąc temu, zdrowy,rośnie. Nasz weterynarz określił go jako zdrowego byka. Alicja walczy o każdego psa, pomaga. Kiedyś mieliśmy psa z zalogi buldoga, mieliśmy dostać psa z książeczka, zdrowego. Co dostaliśmy? Inwalidę beż oka, fakt, pies kochany, przywiązała się do nas a my do niej. Oddajcie jej te psy, bez niej te psy wylądują później na ulicy
Ja właśnie wracam do domu z tego piekła. Niewyobrażalne. Nie wiem jak można było psom takie piekło zgotować.
Nie ma się czym chwalić że hodowla zarejestrowana w Kennel club, to świadczy o tym że jest to pseudohodowla, legalna, ale nadal pseudohodowla..
A załoga buldoga ma najlepsze domy tymczasowe z wyższej półki Co ty pieprzysz tam był smród kiła i mogiła sąsiedzi się skarżyli non stop donosili Nie wiem Czemu nikt wcześniej nie zareagował psy od dzisiaj zaczynają nowe życie w końcu będą szczęśliwe i nikt już więcej na nich nie zarobi zwyrolu
Kamil, może też zacznij wierzyć w filmiki zewnętrznych organizacji, a nie w świat wykreowany na fejsiku. Co Ty chłopie, rozum przedszkola masz?
W takim razie, proszę obejrzeć stronę Fundacji Judyta. Tam jest pokazany piesek o imieniu Frodo, z tej właśnie interwencji. Jest strasznie zaniedbany i bardzo chory (chore oczy, guzy na ciele, opuchnięte łapy,…). Wygląda jakby nigdy nie był u weterynarza. Jak można twierdzić, że psy miały opiekę i skoro są tak chore i zaniedbane. Czytam te komentarze wychwalające tę kobietę i nie mogę się nadziwić, jak można tak postrzegać rzeczywistość.
Psy sa zadbane.
Znam Alicję i jest bardzo dobrym człowiekiem. Może psów było za dużo ale spora ilość to były psy chore, przygarnięte przez Alicję. To ONA pomagała im dożyć spokojnie końca , nie dała ich uśpić.
To może władze które zabierają psy się wypowiedzą ilu psom pomogli w chorobach z własnej woli , bez żadnego dofinansowania ? Ile psów uratowali przed uśpieniem bo były “agresywne” a je wychowali i oddali serce żeby można je było zaadoptować? Ta sprawa powinna trafić wyżej, żeby ktoś mógł Alicji pomoc w znalezieniu mieszkania/domu i nadal pomaganiu psom i ich właścicielom. Potwory a nie obrońcy praw zwierząt !
Jak można bronić taka osobę. Może sama daj się zamknąć w klatce i rób pod siebie, żyj we własnych odchodach i ciesz się, że to “pomoc”.
Jak Alicja nie miala warunków, zeby zabezpieczyć tym zwierzętom właściwe warunki, to nie powinna ich brać. A fakt, że widać tu tylko jedna, popularna rasę wskazuje, że Alicja nie tyle działała że szlachetnych powodów, co dla pieniędzy.
Najlepiej oczerniac a wiez cos o tej hodowlii
Wież? Dopełniacz liczby mnogiej od słowa wieża?
Chyba ukraincy piszą te komentarze
..
Te psy nie są w dramatycznym stanie, co za bzdury wypisujecie. Psy są w bardzo dobrej kondycji,
tylko faktycznie było ich tam za dużo.
To co Oni robią Ali i tym biednym pieską to skandal!!!! Kłamstwa, oszczerstwa, pomówienia.
Nikt nie dbał o nie lepiej jak Ala. Widać na filmie ze każdy z piesków jest zadbany. Krzywdzicie tylko tą biedna kobietę i pieski narażacie na stres..
A wszystko dla tego ze miasto chce zburzyć kamienice w której Ala mieszka…
Kamienica od dawna była do wyburzenia. Jest to celowo ustawione przez miasto żeby ją wyeksmitować.
Widać na filmie że psy są zadbane !!!! Alicja ma też stare psy które dla hodowcy nie są “zyskiem” a w życiu by ich nie oddała !!!
Są z nią, są kochane i zadbane.
Ciasno ale z ciepłym domen przy opiekuńczej osobie !
Ludzie Wy chuje !!!!!!!!!
Akurat właśnie tam byłam i prawdę powiedziawszy nie ma słów na opisanie tego co to za dramat. Owszem, psy nie są zmaltretowane ale nikt mi nie powie ze trzy psy w małej klatce załatwiające się jeden na drugiego to porządna hodowla. Takiego brudu i zaniedbania jak żyje nie widziałam jeszcze. Nieludzkie. Nie ważne czy dla zysku czy nie. Nieludzkie.
Media to tak pokażą ze psy były w skrajnych warunkach a jak widać na filmiku psy nie są wychudzone, czy zaniedbane tylko jest ich za dożo i z tym się zgodzie ze psiaków było za dużo
bo najpierw sie wynosi te które żyją
Jak można o kimś tak dobrym tak powiedzieć … łamie się serce jak się patrzy na te biedne przestraszone buldożki… zostawcie Alę i jej psy!!!! #muremzagremlinami
Tak, zgadzam się, Alicja powinna być za murem. Więziennym.
Co odpierdalacie?! Chuje! Najlepsza hodowczyni na ziemi!!!! Oddawajcie psy!
Tak a na ulicy Krzywej brud smród kiła i mogiła sąsiedzi donoszą co innego i oczywiście stan faktyczny zostany na wczorajszej interwencji.
Przykro mi z czarnego białego nie zrobisz
Hahaha chyba najlepsza mordownia. Widać że nie masz pojęcia jak powinna wyglądać hodowla psów.
Mam dwa pieski z tej hodowli ! Zdrowe, wspaniale, kochane. Prowadzimy grupę kupujących w której mamy regularny kontakt. A.J. opisywała tam wiele razy swoje wizyty u weterynarza, pokazywała swój dzień z psami, pomagała nam kiedy mieliśmy problemy ze swoimi pieskami !!! Nie możecie jej wrzucać do wora pseudohodowców. To strasznie krzywdząca opinia dla tak dobrej kobiety.
Może i w pewnym momencie zapędziła się z ilością dlatego że nie “wyrzucała” starych psów !!!
Przykro mi, że dala się tak Pani oszukac tej pseudohodowczyni. Oby pieski jak najdłużej były zdrowe…
Co wy odpierdalacie? Zostawcie kobietę w spokoju. Dba o psy, kocha je. Co za skurwysyn to zrobił? Wstyd.
Nikt nie dba o te psy tak jak Pani Alicja, to są chore pomówienia.
Dokładnie jakiejś zazdrosnej lajzie przeszkadzało ze mogła zarobić! Ale ile miłości i poświęcenia wkładała w każdego psiaka nikt nie wie bo każdy przedstawi sytuacje jak chce! Żaden z psów nie jest ani zagłodzony ani zaniedbany!!! Ludzie to jednak zazdrosne szmaciarze! Mieszkania większego szukała już od dawna ale nikt nie chciał jej z psiakami!!! A teraz nagle ona jest ta zła?! Żałosne!!! I wszyscy którzy zgotowali ten los jej i tym psiakom żeby was tak ch.. strzelił!
Ciebie za to że się przyglądałeś i nic z tym nie zrobiłeś powinien c*** jasny strzelić A co ona jest osobą bezradną niepełnosprawną ma trójkę małych dzieci że przysługuje jej lokal socjalny prowadzi hodowle dobrze na niej zarabia więc powinna sobie wynająć mieszkanie A niby dlaczego takie szmacisko mamy utrzymywać z własnych podatków
Zawsze myślałem że ona ma 3 psy i wychodzi tylko przed drzwi 😮 DO WORA K*RWE
Chyba Pani nie wie co piszę.
Co wy robicie nie znacie pani Alicji jej psy sa zadbana regularnie chodza do weterynarza wcale tam tak niejest jak opisujecie fakt ze metraz maly mamy z tamtad psa od 4lat i znamy sie dlugo psy dozywaja u niej starosci do samego konca a nie tak na innych hodowlach psy sa zadbane to co piszecie to klamstwo i pomowienia prosze sprawdzic klinike w ktorej sa przyjmowane wszystkie psy z tej hodowlii
Dokładnie