Kontrowersyjne reklamy Karty Łodzianina
Tysiąc złotych taniej za metr czy dni otwarte u jednego z deweloperów – takie reklamy trafiają SMS-em do posiadaczy Karty Łodzianina.
Karta to system zniżek i promocji, z których mogą korzystać łódzcy podatnicy. Projekt jest w całości finansowany prywatnie, ale miasto też ma z tego korzyści, choćby z reklam, dzięki czemu Łódź płaci za to rozwiązanie złotówkę od mieszkańca.
To że akurat było nagromadzenie komunikatów z obszaru deweloperskiego to nie wynika z tego, że jest jakaś umowa z deweloperami. Po prostu to jest akurat strona, która w tym konkretnym momencie poszukuje tego typu rozwiązań, chcąc dotrzeć do swojego potencjalnego klienta – mówi Tomasz Koralewski, prezes Łódzkiej Organizacji Turystycznej.
Ja rozumiem, że Karta Łodzianina jest narzędziem marketingowym, natomiast może również sobie pozwolić na obostrzenia co do tego, które podmioty się reklamują – odpowiada radny niezrzeszony Kosma Nykiel ze Stowarzyszenia Łódź Cała Naprzód
Z Karty Łodzianina korzysta około czterystu tysięcy osób, które mogą wycofać zgodę na otrzymywanie jakichkolwiek esemesowych reklam.