Zapytany przez dziennikarzy o to, kto finansuje jego kampanię wyborczą, odpowiedział, że kampanii jeszcze nie ma. Mówił o poparciu wielu środowisk obywatelskich, patriotycznych. Wspomniał też o poparciu partii Jarosława Kaczyńskiego. Zapytany o godzenie obowiązków zawodowych z dzisiejszą prekampanią, odpowiedział:Jestem Polakiem i mam obowiązki polskie, a głos polskich przedsiębiorców, w tym zgiełku biurokratycznych i administracyjnych decyzji Unii Europejskiej, tych pakietów, które dotykają codziennej działalności, to będzie przedmiotem mojej głębokiej troski jako obywatelskiego kandydata na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – mówił szef IPN.
Karol Nawrocki stwierdził, że dziś jest na urlopie. Pozostanie w Łódzkiem do wieczora, m.in. weźmie udział w otwartym spotkaniu z mieszkańcami Tomaszowa Mazowieckiego (g. 17:30).Ja przed chwilą wykonywałem obowiązki prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, odwiedzałem muzeum poświęcone Stanisławowi Sojczyńskiemu “Warszycowi”, bohaterowi tej ziemi i ziemi radomszczańskiej. Od momentu oficjalnego rozpoczęcia kampanii będę na urlopie i do tego też wzywam moich kontrkandydatów, abyśmy w sposób uczciwy, w sposób fair podeszli do formalnej, regularnej kampanii wyborczej. Gdy tylko kampania się rozpocznie, zobaczycie mnie państwo na regularnym urlopie – dodał Nawrocki.
op.: FS