Od czasu przegranego meczu o trzecie miejsce Igrzysk Olimpijskich Moskwa 1980 siatkarze Reprezentacji Polski nie potrafili dojść dalej niż do ćwierćfinału najważniejszej imprezy sportowej świata. W końcu się to zmieniło!
Na Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024 polscy siatkarze zagrają o medal. W ćwierćfinale “Biało-Czerwoni” pokonali Słoweńców 3:1. Tym samym zakończyli serię porażek ćwierćfinałowych, która trwała od 2004 roku w Atenach. Jednocześnie wygrali z rywalami, z którymi w ostatnich latach na dużych zawodach mieli wielkie problemy i najczęściej przegrywali.
Sprawdź, kiedy startują Polacy na IO Paryż 2024
Po fazie grupowej i ostatnim spotkaniu przegranym zdecydowanie z Włochami 1:3, optymizm kibiców był umiarkowany. Od początku ćwierćfinału nasi siatkarze chcieli jednak udowodnić, że to był tylko wypadek przy pracy. Szybko objęli kilkupunktowe prowadzenie ze Słoweńcami (4:1, 7:3, 10:7). Tę przewagę utrzymywali, a nawet jeszcze powiększyli pod koniec seta, wygrywając 25:20.
W drugiej partii oglądaliśmy już piękną siatkarską walkę na całego. Nikt nie odpuszczał. Nikt nie potrafił odskoczyć rywalowi na więcej niż dwa punkty. Nie dziwne, że ta rozgrywka musiała się zakończyć na przewagi. Więcej spokoju zachowali Słoweńcy, którzy wygrali 26:24.
Wilfredo Leon i Bartosz Kurek poprowadzili do półfinału IO Paryż 2024
“Biało-Czerwoni” mają jednak Wilfredo Leona. W trzecim secie przyjmujący popisał się serią trzech asów serwisowych i zrobiło się 10:3. Takiej przewagi nie mogliśmy wypuścić, szczególnie że oprócz Leona, bardzo dobrze grał w końcu Bartosz Kurek. W końcówce rywale zmniejszyli co prawda straty, ale tylko z 16:24 do 19:24, po czym podopieczni Nikoli Grbicia zdobyli decydujący punkt.
Zobacz też, Szeremeta wywalczy historyczny medal, rozczarowania w młocie i pływaniu [WYNIKI 4 sierpnia]
Czwarty set to ponownie – jak w drugim – początkowo “siłowanie się”. W końcu odskoczyli “Biało-Czerwoni” (10:7, 14:10). Przeciwnicy wiedzieli jednak, że to dla nich być albo nie być. Doprowadzili do remisu po 18. Na prowadzenie wyjść jednak nie zdołali. Kolejna seria punktowa naszych graczy i zakończyło się wygraną Polaków 25:20 w secie i 3:1 w całym spotkaniu.
Leon zakończył mecz z dorobkiem 20 punktów. O jeden mniej zdobył Kurek. Swoje zrobili też Tomasz Fornal (9) oraz środkowi Jakub Kochanowski (10) i Mateusz Bieniek (7). Martwić może kontuzja tego ostatniego, który opuścił parkiet przed ostatnim punktem. To może martwić, choć też nie jakoś przesadnie. Akurat na środku mamy trzech równorzędnych graczy i Norbert Huber na pewno jest gotowy, żeby powalczyć o medal igrzysk olimpijskich. Wszyscy nasi siatkarze potwierdzili dzisiaj (5 sierpnia), że są gotowi. W półfinale, który rozegrany zostanie 7 sierpnia zmierzymy się z Amerykanami lub Brazylijczykami.
Siatkarze plażowi kończą Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024
Smaku gry o medale nie zaznają siatkarze plażowi. Pochodzący z Łasku Michał Bryl w parze z Bartoszem Łosiakiem przegrali w 1/8 finału z Pablo Herrerą Allepuzem i Adrianem Gavirą Collado. Początek pierwszego seta był wyrównany. Później Hiszpanie odskoczyli na trzy punkty (6:3), ale Polacy wyrównali. Sytuacja się powtórzyła – 15:12 i 18:18. Bryl z Łosiakiem po raz pierwszy na prowadzenie wyszli w decydującym momencie. 20:19 i pierwsza piłka setowa. Polacy popełnili jednak błąd. Kolejne dwa błędu – serwisowy i w ataku – kosztowały porażkę na przewagi 21:23.
W drugiej partii nasi siatkarze zaczęli lepiej. To oni prowadzili już dwoma punktami (10:8). Doświadczeni Herrera i Gavira straty odrobili szybko (10:10), a później sami wyszli na prowadzenie (15:13), którego nie oddali już do końca, zwyciężając 21:18 i całe spotkanie 2:0.
Bryl i Łosiak kończą więc Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024 na 1/8 finału.