Tego typu operację przeprowadzono po raz pierwszy w kraju. Walka z nowotworem piersi najczęściej prowadzi do mastektomii lub rekonstrukcji biustu. Planujemy rozszerzyć wykonywanie zabiegów metodą oszczędzającą.
– Trzeba się trochę przestawić na to operowanie w bardzo małym polu operacyjnym z kamerą. Ten zabieg trochę dłużej trwa, więc wymaga przeszkolenia, nauczenia się, wykonywania tego typu zabiegu. Chodzi o to żeby wykonać cięcie w okolicy dołu pachowego, czyli tak żeby to cięcie nie było widoczne. Dążymy do tego żeby siedemdziesiąt procent pacjentek miało właśnie wykonywane zabiegi oszczędzające, a tylko trzydzieści procent, czyli te, które naprawdę muszą mieć wykonany zabieg mastektomii, poddawane były tej metodzie – mówi doktor Piotr Pluta z Kliniki Chirurgii Onkologicznej i Chorób Piersi.
Poddana zabiegowi 67 letnia pacjentka czuje się dobrze i już opuściła szpital.
– Cięcie jest z boku piersi, pod pachą, jest niewidoczne. To jest tylko kwestia w tej chwili wyleczenia, zagojenia się tego wszystkiego. Ze względów też estetycznych jest to dla kobiet duży plus – zapewnia pacjentka.
Rak piersi to najczęściej występujący nowotwór u kobiet. Rocznie w Matce Polce wykonuje się około 300 operacji usunięcia guzów piersi.