Hubert Hurkacz triumfował we Francji
Polski tenisista był najwyżej rozstawionym zawodnikiem marsylskiego turnieju i udowodnił, że faktycznie był najlepszym spośród grających w Marseille Sports Palace.
W finale Hubert Hurkacz grał z przedstawicielem gospodarzy Benjaminem Bonzim. W pierwszym secie Polak przełamał rywala w czwartym gemie i objął prowadzenie 3:1, a po chwili wygrywał już 4:1. Jednak w siódmym gemie nasz tenisista przegrał własne podanie i zrobiło się 4:3. Na szczęście Francuz nie wykorzystał okazji na doprowadzenie do remisu. Polak zapisał kolejnego breaka na swoim koncie, a po chwili wygrał gema przy swoim serwisie i całego seta 6:3.
W drugiej partii początkowo obydwaj tenisiści pewnie wygrywali własne podania. Pierwsze kłopoty pojawiły się w siódmym gemie, kiedy serwował Francuz, który jednak zdołał “się wybronić”. Później problemy miał Hurkacz. Polak w dwunastym gemie musiał bronić aż trzech setboli, ale zdołał doprowadzić do tie-breaka. W nim decydująca okazała się już pierwsza piłka. Polak zdobył bowiem wówczas mini breka, a wywalczonej przewagi nie oddał już do końca.
That looks heavy Hubi 💪@Open13 | #open13provence | @HubertHurkacz pic.twitter.com/LU3k95T5tv
— ATP Tour (@atptour) February 26, 2023
Czytaj także: Hit TAURON Ligi: Developres BELLA DOLINA Rzeszów – ŁKS Commercecon Łódź [RELACJA NA ŻYWO]
Wygrana w Marsylii była szóstym triumfem Polaka w turniejach ATP.
Hubert Hurkacz przenosi się teraz do Dubaju, gdzie jego pierwszym rywalem będzie Andy Murray.