Henrich Ravas zagra w MLS?
Do klubu z Łodzi wpłynęła oferta z MLS za bramkarza Henricha Ravasa opiewająca na 500 tys. dolarów. Negocjacje trwają, Widzew oczekuje wyższej kwoty – taką informację w serwisie X opublikował profil FootballScout.
❗️Wracamy po małych prywatnych turbulencjach. Na przystawkę informacja dla kibiców Łódzkiego Widzewa. Do klubu z Łodzi wpłynęła oferta z MLS za bramkarza Henricha Ravasa opiewająca na 500 tys. dolarów. Negocjacje trwają, Widzew oczekuję wyższej kwoty👀🇺🇸 #Ekstraklasa
— FootballScout (@bakoskaut) December 19, 2023
Warto zaznaczyć, że Widzew nie musi spieszyć się ze sprzedażą słowackiego bramkarza. 26-letni Henrich Ravas jest związany umową z klubem z al. Piłsudskiego do 30 czerwca 2025 roku.
Według portalu Transfermarkt aktualna wartość rynkowa golkipera wynosi 1,5 mln euro. Może ona jeszcze wzrosnąć, tym bardziej że w przyszłym roku w Niemczech rozgrywane będą mistrzostwa Europy, na których zagra reprezentacja Słowacji. Henrich Ravas wciąż czeka na debiut w narodowych barwach, ale jest regularnie powoływany na zgrupowania przez selekcjonera.
Według statystyk publikowanych na oficjalnej stronie internetowej PKO BP Ekstraklasy, Henrich Ravas w przedłużonej rundzie jesiennej obronił najwięcej strzałów (59) i zaliczył najwięcej celnych podań (411).
Henrich Ravas ma na koncie najwięcej obronionych strzałów w tym sezonie 💪#WIDPOG 0:0 pic.twitter.com/uQ6MKg8hHd
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) December 16, 2023
Strażak, który ugasił pożar
Henrich Ravas trafił do Widzewa Łódź w trakcie rundy wiosennej sezonu 2021/2022. Czerwono-biało-czerwoni występowali wówczas w Fortuna 1. Lidze. Okoliczności przenosin Słowaka do klubu z al. Piłsudskiego były nietypowe. Widzew – już po zamknięciu okna transferowego – potrzebował bramkarza, ponieważ kontuzji doznali Jakub Wrąbel i Konrad Reszka.
Henrich Ravas zadebiutował 3 kwietnia 2022 roku w domowym meczu z GKS-em Tychy (2:1). Słowak szybko stał się kluczowym zawodnikiem w talii trenera Janusza Niedźwiedzia. Do końca sezonu nie opuścił łódzkiej bramki, przyczyniając się do awansu Widzewa do ekstraklasy. Można zatem śmiało stwierdzić, że strażak ze Słowacji ugasił pożar w bramce czerwono-biało-czerwonych.
Łącznie dotąd we wszystkich rozgrywkach w barwach Widzewa 26-latek zagrał 63 spotkania. Zachował 19 czystych kont. W bieżącym sezonie rozegrał 18 meczów ligowych i jedno pucharowe – wpuścił 27 goli, 3 razy nie dał się pokonać.