Grupa referendalna z Piotrkowa złoży wniosek do WSA
Zażalenie złożone do WSA będzie dotyczyło decyzji Komisarza Wyborczego. Tym samym będzie to wniosek o ponowne przeanalizowanie głosów poparcia pod swoim wnioskiem.
– Składamy skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi i to sąd miejmy nadzieję, a wierzymy w niezawisłość, rozpatrzy tę skargę. Mamy ogromną nadzieję, że to referendum się odbędzie. To jeszcze nie koniec walki. Nawet jeśli sąd wydałby dla nas wyrok negatywny, to postanowiliśmy, że będziemy mimo wszystko kontynuować nasze działania. Będziemy obnażać wszelkie potknięcia tej władzy, a oni będą na plecach czuć nasz oddech – mówi Agnieszka Chojnacka, pełnomocniczka grupy referendalnej.
To samo nazwisko
Agnieszka Chojnacka poinformowała także, że weryfikacją głosów poparcia pod wnioskiem referendalnym o odwołanie prezydenta Krzysztofa Chojniaka, zajmowała się osoba o takim samym nazwisku.
– W skrócie można powiedzieć tak: w komisji która zajmowała się weryfikacją podpisów była osoba o tym samym nazwisku co prezydent – podkreśla Agnieszka Chojnacka.
Grupa referendalna z Piotrkowa przekaże wniosek do WSA prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Natomiast Szymon Kopka, dyr. delegatury KBW w Piotrkowie, tłumaczy, że imię i nazwisko powinno być podane na liście w pełnym brzmieniu.
– Imię i nazwisko powinno być podane w pełnym brzmieniu, a nie na przykład jedynie pierwszą literę imienia i nazwisko. Adres zamieszkania powinien być zgodny z adresem ujętym w rejestrze wyborców, tak jak prawidłowy powinien być numer PESEL. Wszystkie wady podpisów ujawnione są w wydanym postanowieniu, natomiast osoby upoważnione do ich sprawdzania, weryfikowały te podpisy zgodnie z uwzględnieniem uchwały PKW nr 61/2021. Uchwała ta jest ogólnie dostępna, jak mniemam również dla inicjatora referendum – tłumaczy Szymon Kopka, dyr. delegatury KBW w Piotrkowie.