Graffiti Manueli Gretkowskiej
Na jednej ze ścian budynku przy Placu Wolności 4 ukazał się portret łódzkiej pisarki. Graffiti Manueli Gretkowskiej ozdobiło Bibliotekę „Wolność“. To część projektu „Twarze Literatury, Łódzka Galeria Graffiti”.
– Dla mnie jest to wzruszające, bo proszę sobie wyobrazić dziewczynkę, która chodziła na Placu Wolności, kupowała rurki z kremem – tu gdzieś w tych podcieniach sprzedawali po 2,5 zł rurki z kremem – i po iluś latach jest namalowana moja twarz. I to tak pięknie. To kosmiczne, to jest wzruszające. Bardzo osobiście na to patrzę i nie mam do tego dystansu. Bardzo podoba mi się wykonanie, to jest rewelacja, że sztuka jest na ścianach – podkreśliła Manuela Gretkowska.
Posłuchaj:
Po odsłonięciu portretu autorka spotkała się z czytelnikami w łódzkiej Bibliotece „Wolność” by opowiedzieć o swoich inspiracjach, pasjach i dalszych planach literackich.