Władze gminy czekają na podpisanie stosownej umowy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – O tym, z jaką wodą będziemy mieć do czynienia, okaże się po wykonaniu odwiertów. Wstępnie wiem, że jej temperatura będzie na poziomie minimum 70 stopni Celsjusza – mówi Dariusz Magacz, wójt gminy.
Władze gminy mają plany związane z geotermią. – W pierwszej kolejności chcielibyśmy zrobić pierścień w samej Moszczenicy i zasilić przede wszystkim instytucje publiczne, czyli urząd gminy, szkołę, budynek GOKIS-u, ale po części również indywidualnych mieszkańców. Myślę jednak, że to perspektywa dopiero wiosny przyszłego roku. Mam nadzieję, że uda nam się wykonać odwiert i wtedy będziemy mogli zmierzyć parametry wody i dookoreślić, w jaki sposób możemy ją wykorzystać – dodaje wójt.
Niewykluczone, że moszczenicka woda geotermalna mogłaby służyć także piotrkowianom. Dariusz Magacz przypomniał, że poprzedni wójt podpisał w tej sprawie list intencyjny z poprzednim prezydentem Piotrkowa Trybunalskiego.