BIP
Dworzec kolejowy w Piotrkowie potrzebuje remontu
Powyrywane klamki, odrapane ściany, toalety w opłakanym stanie, brak najemców, wyrwane drzwi, kaloryfery ogrzewające przestrzeń na peronie – taki jest obraz piotrkowskiego dworca PKP. – Przede wszystkim bardzo ciężko otworzyć drzwi do ubikacji – mówi jedna z kobiet. – Jedne drzwi są wyważone, drugie ledwo się zamykają, Mydła nie ma. Jednej kabiny w ogóle nie da się zamknąć, z drugą jest to bardzo ciężko zrobić – dodaje.
Inna z pasażerek zauważa jednak, że dworzec kolejowy w Piotrkowie nie jest wcale taki najgorszy. – Jestem tu pierwszy raz i nie przyjrzałam się dokładnie, ale chyba jeszcze nie jest tak najgorzej. Widziałam gorsze dworce. Trzeba jednak przyznać, że nie jest krok w dobrą stronę, jeśli wyrwane są drzwi czy klamki – zaznacza. – Gołym okiem widać, że to wszystko jest zniszczone. Nie ma tutaj żadnego ruchu, sklepy są pozamykane, najemców brak. Kiedyś był tu salonik prasowy, teraz już go nie ma – dodaje kolejny pasażer.
Komentarz PKP
Nasz reporter sprawdził stan faktyczny piotrkowskiego dworca. Wnioski? Drzwi wejściowe do hali głównej od strony peronów, są wyrwane, dlatego kaloryfery z przedsionka ogrzewają przestrzeń na peronie. W kolejnych drzwiach próżno szukać klamki. Osoba, która chce wejść do środka, musi wtykać palec w dziurę po klamce i narażać się na skaleczenie.
Zapytaliśmy u zarządcy dworca, kiedy te wszystkie uszkodzenia zostaną naprawione.
– W ubiegłym tygodniu na dworcu w Piotrkowie Trybunalskim, w efekcie dewastacji, uszkodzone zostały klamki, samozamykacze oraz zawiasy drzwi wejściowych do poczekalni. Nieznani sprawcy wyrwali także ze ściany w toalecie męskiej umywalki i skradli dwie baterie umywalkowe. Wczoraj (16 lutego) zamontowaliśmy ponownie umywalki i przykręcone zostały nowe baterie umywalkowe. Dzisiaj (17 lutego) natomiast naprawiliśmy wszystkie drzwi wejściowe – mówi Agnieszka Jurewicz z PKP S.A.
Jak dodaje, dworzec jest częściowo monitorowany oraz jest patrolowany przez pracowników ochrony. Niestety, mimo tego dochodzi w nim do aktów wandalizmu. Zarządca dworca zapewnia, że o wszelkich sytuacjach powiadamiana jest policja straż miejską oraz Straż Ochrony Kolei.
