Spotkanie z uznawaną za jedną z najsłabszych drużyn w tym sezonie – Legionovią Legionowo – ełkaesianki rozpoczęły w nieco rezerwowym składzie. Od początku szansę gry dostały Julita Piasecka, Kinga Drabek i Aleksandra Gryka.
Do 12. punktu to przyjezdne miały minimalną przewagę. Później przy każdym serwisie łodzianek, zdobywały one po 2-3 punkty z rzędu, co pozwoliło wygrać seta 25:21. Rozgrywająca gospodyń, Roberta Ratzke, bardzo równomiernie rozdzielała piłki na skrzydła i środek.
7:0 ŁKS-u Commercecon na początek i coś się zacięło
Druga partia to już popis siatkarek ŁKS-u Commercecon, co zakończyło się zwycięstwem do 15. Wydawało się, że Łódzkie Wiewióry pójdą za ciosem, szczególnie, że przy zagrywkach Valentiny Diouf rozpoczęły trzeciego seta od prowadzenia 7:0. Była nawet szansa na akcję na ósmy punkt, jednak włoska atakująca nie zdecydowała się na ofiarną obronę. Od tego momentu gra gospodyń się zacięła. To przyjezdne objęły prowadzenie 14:11. Do końca już trwała bardzo wyrównana walka.
Zobacz też, PGE Skra Bełchatów na stałe zapisała się w historii Barkomu Każany Lwów
W końcówce dwa punkty przewagi miały przyjezdne (21:23). Kluczowe dla losów seta i całego meczu było jednak doświadczenie siatkarek ŁKS-u Commercecon. Wygrały one na przewagi 26:24.
MVP wybrano Diouf, która zdobyła 15 punktów. Julita Piasecka dołożyła 10 “oczek”, Lana Scuka 9, a Klaudia Alagierska-Szczepaniak i Aleksandra Gryka po osiem.
Łodzianki wygrały po raz drugi w tym sezonie, po raz drugi nie tracąc seta. Warto jeszcze dodać, że spotkanie rozpoczęło się z ok. 20-minutowym opóźnieniem, z uwagi na decyzję telewizji transmitującej rozgrywki. Spowodowane to miało być przedłużeniem się innego spotkania, w ekstraklasie siatkarzy. Spotkanie poprzedziło też uczczenie pamięci zmarłego po ostatnim sezonie trenera Michała Cichego.
Było trochę nerwowo, ale wygrywamy 26:24 i cały mecz 3:0 🤍❤️🤍
MVP: Valentina Diouf pic.twitter.com/dzf6nxqPo0
— ŁKS Commercecon Łódź (@LKS_Commercecon) November 3, 2022