Dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych jest coraz więcej
W polskich szkołach daje się zauważyć wzrost liczby nauczycieli z kwalifikacjami z zakresu pedagogiki specjalnej. W klasach, do których uczęszczają uczniowie z wyjątkowymi potrzebami edukacyjnymi i społecznymi, na lekcjach może być obecny tzw. nauczyciel współorganizujący pracę. Czasami jego wsparcie musi być minimalne, wystarczy że w odpowiednim momencie pomoże uczniowi odpowiednio zinterpretować polecenie nauczyciela. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że obecność takiej dodatkowej osoby to jedno z praw dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych.
Sprawa dotyczy nie tylko uczniów i nauczycieli
Wydawałoby się, że szkolne problemy uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych zamykają się między dziećmi a ich nauczycielami. Nic bardziej mylnego. Jak mówi Sylwia Kowalska z Fundacji Autism Team, ideałem jest sytuacja, w której na rzecz dziecka ściśle współpracują ze sobą rodzice, nauczyciele, ale także psychologowie i pedagodzy specjalni. Równie ważna jest ogólna świadomość społeczna dotycząca na przykład spektrum autyzmu – im więcej będziemy wiedzieć, tym lepiej zinterpretujemy zachowanie innych.
Posłuchajcie rozmowy z audycji Radio Łódź na wieczór z 6 września 2022 r., w której Sylwia Kowalska opowiada, jak przebiega dostosowywanie polskich szkół do wyjątkowych potrzeb niektórych dzieci: