Cmentarz samotnych w Łodzi – wyjątkowa msza święta
Mszy świętej przewodniczył abp Grzegorz Ryś, metropolita łódzki. Nawiązując do czytań liturgii hierarcha wspominał, że ludzi świętych nazywano niewolnikami bożymi, dziećmi, czy ubogimi – w dzisiejszym świecie nie jest to pozytywnie odbierane przez społeczeństwo. – Pewnie dlatego nie odnajdujemy się w tych obrazach, bo one wszystkie są obrazami słabości. Cała ta trójka – niewolnik, dziecko, ubogi – to są ludzie, którzy nic nie mogą, są mali. W jakimś sensie są ostatni – mówił abp Grzegorz Ryś, metropolita łódzki.
Procesja i modlitwa za zmarłych
Po mszy świętej zebrani na uroczystości przeszli alejkami cmentarnymi w procesji żałobnej. Odmówiono modlitwy za wszystkich zmarłych, pochowanych na tej i na innych polskich nekropoliach.
Komentowane 1
… to dlatego splantowano kopczyki zmarłych rok temu i pośpiesznie robiono alejki i dojścia / bardzo wąskie / do mogił.