Spółka szuka oszczędności, ale, jak mówił w Radiu Łódź prezes Krzysztof Lech Grabowski, bez wprowadzenia podwyżek opłat za wodę, generowane będą ciągłe straty.
– Zakładaliśmy podwyżkę taryfy na poziomie 4 procent. Musimy jednak złożyć nowy wniosek, który będzie uwzględniał nowe ceny. To nasze ogromne zmartwienie, mimo podjętych działań energooszczędnych – dodaje Grabowski.
Wniosek taryfowy, zakładający podwyżkę, został złożony w styczniu. Odrzucił go jednak zarząd Wód Polskich. Z sieradzkiego MPWiK wystosowano odwołanie, które jest wciąż procedowane.
Przed przetargiem na zakup energii od stycznia 2023 roku trudno przewidzieć jaka opłata za wodę może obowiązywać w Sieradzu. Gdyby tegoroczna, planowana podwyżka weszła w życie, mieszkańcy płaciliby miesięcznie ponad 6 złotych więcej od osoby.