Bogusław Tyka gościem Radia Łódź
Dorota Matyjasik pytała Tykę, czy wie, dlaczego jego poprzednik został odwołany i czy uzasadnione są argumenty pracowników, którzy w specjalnym piśmie wyliczają dokonania Krzysztofa Janeckiego.
Dowiedziałem się, że przez ostatnie 5 lat powstała Szkoła Ratownictwa Medycznego w Łodzi. Chciałbym tutaj przypomnieć wszystkim tym, którzy pisali ten list, że szkoła w tym roku będzie obchodziła 50-lecie swojego Istnienia. W związku z powyższym wydawać się może, że ktoś chciał w sposób tendencyjny oszukać Panią Marszałek. Inne nowości, które o których się dowiedziałem, to są na przykład komory dekontaminacyjne, które pamiętam, jak zorganizowałem, zbudowałem i przygotowałem na trudne czasy.
Nasz Gość zapowiadał, że ma przygotować stację do procesu kontraktacji, który zadecyduje o funkcjonowaniu pogotowia przez najbliższe dziesięć lat.
Ja nie jestem śledczym, ja mam zadanie, które chcę wykonać. Chcę przygotować stację do kontraktacji, wrócić do normalności, do tego, żeby każda wizyta ratownika medycznego, tak jak to drzewiej bywało, była oceniana przez dyrektora medycznego, który jest merytorycznie odpowiedzialny za działalność tych ratowników. Chcę, żeby ratownicy mieli doskonale wyposażone karetki, a sprzęt medyczny był w doskonałej jakości i zdolny w każdej chwili do użycia, z czym w tej chwili nie za bardzo mamy do czynienia – dodawał Tyka.
Całą rozmowę z dyrektorem Bogusławem Tyką obejrzycie poniżej:
Komentowane 9
Nie udało się w polityce z listy lewicy to załatwili mu powrót do zrujnowania odbudowanej stacji..
Sprzęt doskonałej jakości to już mamy. Połamane kable to wina dyrektora? Raczej nie, zgłaszane do koordynatora i wymieniane, prosta sprawa, nie spotkałem się aby był z tym jakiś problem. Zaśniedziałe? Za czystość odpowiedzialny jest zespół, który na tym sprzęcie pracuje. Sprzęt jest świetny, każda karetka jest doposażona. Szukanie igły i problemu. Lepiej niech Pan rozwiąże sprawe braków kadrowych, które nadchodzą wielkimi krokami – o to powinno zapytać się nowego Pana dyrektora, jak sobie poradzi z kwestią nieobsadzonych karetek. Pozdrawiam
Odda na zewnątrz
Atmosfera donosicielstwa, strachu i kontroli. Brawo! Nie ma to jak wielki powrót
Widać teraz takie czasy, że ratownicy dadzą sobie wszystko wcisnąć.
O czym bredzi ten człowiek ?
1. Może i szkoła za Pana istniała, ale chyba tylko po to żeby wódki iść się napić z ówczesnym kierownikiem. Za Janeckiego powstała szkoła z prawdziwego zdarzenia, weszły szkolenia za punkty, kurs tzw duży za 120 punktów z dużym rabatem dla pracownika.
2. Nie było żadnej komory, została zakupiona za Janeckiego ze środków UE.
3. Wszystkie pogotowia w Polsce Leasingują karetki, jest to finansowo opłacalne. A u Pana jak było z Fiatami Ducato ? Były własnością wsrm czy jakieś firmy X która dzierżawiła te auta ? Fiaty były tak twarde w zawieszeniu, że pacjentom zęby wylatywały od trzęsienia a Pan mówi że pacjent najważniejszy, hahahahha, hipokryzja.
4. Wyposażenie złe ?? To za Pana czasów na Wareckiej gość z wąsem od sprzętu mówił nam żeby sobie wziąć igłę i nitkę i zszyć dziurawy mankiet do ciśnienia – teraz leżą zapasowe na każdej bazie
5. Karetki jeździły przez całe miasto żeby na Wareckiej zatankować, to była ekonomia ? Ile godzin były niegotowe ? Janecki uruchomił flotę do tankowania na mieście
6. Zastępcze auta, stare Sprintery miały dziury w podłodze, że było asfalt widać, nie pamięta Pan ????
7. To nie Pan będzie decydował do którego szpitala pojedzie karetka z powiatu łódzkiego wschodniego tylko Dyspozytor CPR w porozumieniu z Kierownikiem ZRM – ma Pan brak elementarnej wiedzy
Gdyby jeszcze istniała komisja Macierewicza od Tupolewa to mógłby Pan tam rozwinąć z równie idiotycznymi historiami.
Zrozum człowieku, że nikt Ciebie tu nie chce i najlepiej odjedź sam z godnością.
Polecam zajrzeć do IPN zbrodniarz przeciwko narodowi polskiemu, funkcjonariusz aparatu bezpieczeństwa państwa w stopniu kapitana wojskowej służby wywiadowczej.
Nie przypominam sobie, że przed kadencją Dyr.Janeckiego mogłam odbyć jakikolwiek kurs w szkole WSRM. Jeśli chodzi o przyszłą kontraktacje jesteśmy bardzo ciekawi bo sam dyrektor firmy Falck mówi otwarcie, że już jest dogadany z obecnym dyrektorem WSRM i część powiatowych podstacji ma przejąć Falck. Mamy nadzieję, że obecny Pan Dyrektor się ustosunkuje do tych argumentów.
to nic że pracownicy protestują, kpi sobie z tego, typowy przedstawiciel 8 gwiazdek