Nowe pojazdy są niskopodłogowe, klimatyzowane i wyposażone w niskoemisyjny silnik z system mild hybrid.
Jak mówi Krzysztof Musiał dyrektor do spraw sprzedaży firmy Solaris, mogła to być to jedna z ostatnich dostaw takich pojazdów przed wprowadzeniem całkowicie elektrycznej komunikacji miejskiej.
Sporo przedsiębiorstw chce się jeszcze przed zmianą ustawy zabezpieczyć w autobusy diesla. Diesel gwarantuje większą elastyczność. Oczywiście cena tych aut także jest dużo niższa. Jeżeli mówimy o autobusach elektrycznych, to ich koszt mieści się w przedziale między 2,5 a 3 miliony złotych. Zatem jest to różnica około miliona złotych – podkreśla Krzysztof Musiał.
Zbigniew Papierski, Prezes Zarządu MPK w Łodzi twierdzi, że droższe i około 100 tysięcy złotych hybrydy, w czasie spłacania rat leasingowych będą tańsze niż diesle bez akumulatorów.
Po 3, 4 latach koszt hybrydy się zwraca nam w paliwie. Te oszczędności są duże i dlatego, że zdecydowaliśmy się na zakup hybryd, które są droższe – dodaje Zbigniew Papierski.
Sześćdziesiąt dwie nowe maszyny będą woziły pasażerów w Łodzi, a jedna zostanie przeznaczona na naukę jazdy.
Hybrydowe autobusy zastąpią pojazdy kupione w 2008 roku, dzięki temu baza transportowa łódzkiego MPK będzie najnowocześniejsza wśród miejskich przewoźników w kraju.