Marsz pamięci pod pomnikiem Pękniętego Serca w Łodzi
Uczestnicy w ten sposób, pod pomnikiem Pękniętego Serca upamiętnili i oddali hołd dzieciom pomordowanym w niemieckim obozie przy ul. Przemysłowej w Łodzi.
Dyrektor Muzeum Dzieci Polskich Ofiar Totalitaryzmu w Łodzi Ireneusz Maj zauważył, że w obecnej sytuacji za naszą wschodnią granicą – niestety, ale historia lubi się powtarzać.
– Pojawiają się tutaj analogie, o których trzeba mówić, z sytuacją na Ukrainie. Tam też przecież powstają obozy filtracyjne, w których to Rosja przetrzymuje dzieci ukraińskie. Te dzieci są odbierane rodzicom i są wynaradawiane. Można powiedzieć, że mamy taką kalkę tych działań, które realizowali Niemcy podczas II wojny światowej.
Licznie zebrane dzieci i młodzież wraz z delegacjami szkolnymi wcześniej wzięli udział w uroczystej mszy świętej W kościele Opatrzności Bożej w intencji pomordowanych dzieci w obozie przy Przemysłowej. Następnie uczestnicy, trzymając fotografie ofiar niemieckiego obozu, wyruszyły pod pomnik.
Czytaj także: Zamknięta Miedniewicka w Skierniewicach. Utrudnienia w ruchu
Pod pomnikiem Pękniętego Serca ksiądz Andrzej Partyka odmówił modlitwę za dzieci pomordowane w obozie ale także za te, które przeżywają na co dzień dramat wojny.
Posłuchaj:
Pierwszy transport młodych więźniów przybył do obozu na Przemysłowej 11 grudnia 1942 roku.
Według założeń do obozu mieli trafiać więźniowie w wieku od dwunastu do szesnastu lat. Praktyka pokazała jednak, że w transportach przywożono również dzieci kilkuletnie, wymagające stałej opieki.