80. rocznica likwidacji getta w Zduńskiej Woli
27 sierpnia 1942 roku, blisko 10 tysięcy mieszkańców Zduńskiej Woli pochodzenia żydowskiego, zostało zamordowanych lub wywiezionych do obozów zagłady. O tej bezprecedensowej eksterminacji, pamiętają mieszkańcy miasta, ale także potomkowie zduńskowolskich Żydów i osoby z różnych zakątków świata, które odwiedziły dziś tę nekropolię.
– Zdarzają się tragedie, z którymi nie możemy sobie poradzić. Hekatomby, wobec których jesteśmy bezradni jak dzieci – powiedział podczas tej uroczystości prezydent Zduńskiej Woli Konrad Pokora. – 80 lat temu dzieci pytały – mamo, tato, gdzie my pojedziemy. – Na wycieczkę kochanie, niczego się nie bój – tak odpowiadały matki tuląc dzieci do swoich piersi – mówił Konrad Pokora.
Uroczystości z udziałem potomków zduńskowolskich Żydów
Do wydarzeń sprzed 80. lat, bardzo wyraziście odniósł się również dyrektor Międzynarodowego Instytutu Genealogii Żydowskiej w Jerozolimie, profesor Daniel Wagner. – Czasami myślę sobie, że Bóg nie był obecny w tamtych czasach. Jak można nie być złym na Boga, że dopuścił, aby to się wydarzyło – powiedział Daniel Wagner.
Kadisz za swoich bliskich i rodaków, którzy zginęli z rąk hitlerowców odmówił dr. Menahem Daum, reżyser i producent filmowy z Nowego Jorku, który dokumentował to wydarzenie.
Uroczystość na cmentarzu żydowskim w Zduńskiej Woli zakończyło złożenie wiązanek kwiatów oraz kamyków pamięci dla tych, którzy tam spoczywają.