Odtworzenie tomaszowskiego muzeum na tych samych zasadach co jego tworzenie
Odtworzeniem placówki zajął się Jan Piotr Dekowski, dawny kustosz. Było to trudne przedsięwzięcie – mówi doktor Daniel Warzocha, pracownik muzeum.
– Odtwarzanie muzeum w pewnym stopniu opierało się na podobnych zasadach, jak tworzenie muzeum przed wojną. Było to muzeum głownie o profilu etnograficznym, później rozwinęło się w muzeum wielodziałowe. Jan Piotr Dekowski razem ze swoimi uczniami jeździł po okolicznych wsiach, zbierał różne przedmioty, stroje, które wychodziły już z użytku – mówi dr Daniel Warzocha.
Posłuchaj:
140-letnia kołyska i pojazd militarny wydobyty w Pilicy
Stąd w zasobach tomaszowskiego muzeum jest np. 140-letnia kołyska. Jednym z najcenniejszych eksponatów jest Rosie – pojazd militarny wydobyty z dna Pilicy po ponad pół wieku. Znaleziono w nim dobrze zachowane wyposażenie.
– Został on wyczyszczony, przewieziony najpierw do zakładów naprawczych w Głownie. Pojazd jest sprawny technicznie. Około 90 proc. w nim jest oryginału. Tylko chłodnica została wymieniona. Palił w warunkach terenowych nawet 80 litrów na 100 km – zaznacza dr Daniel Warzocha.
Posłuchaj:
Od 1950 r. siedzibą muzeum jest klasycystyczny pałac o charakterze romantycznym. Został wybudowany na początku 19. wieku przez założycieli miasta – rodzinę Ostrowskich.