Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę b. wojewody ws. nadania nazwy jednej z łódzkich szkół
Zespół Szkół Ekonomii i Usług im. Natalii Gąsiorowskiej w Łodzi może nosić imię swojej patronki – taki wyrok wydał NSA, oddalając tym samym skargę kasacyjną, którą jeszcze jako wojewoda łódzki złożył Zbigniewa Rau.
Sprawa ciągnęła się od 2019 roku, kiedy ówczesny wojewoda wydał zarządzenie zastępcze ws. dekomunizacji patronki zespołu szkół.
Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi ocenia, że była to decyzja krzywdząca dla nieżyjącej już osoby. – To było polowanie na czarownicę. Próba spalenia na stosie osoby, która nie zasłużyła, by ją w taki sposób traktować. Od początku byłem przekonany, że samorząd Łodzi musi stanąć w obronie prof. Natalii Gąsiorowskiej. Dzień ogłoszenia wyroku NSA jest ważny dla całej Łodzi, społeczności Uniwersytetu Łódzkiego i właśnie Zespołu SzkółEkonomii i Usług im. Natalii Gąsiorowskiej – dodaje.
Z wyroku cieszy się prof. Jarosław Kita z Instytutu Historii Uniwersytetu Łódzkiego, który podkreśla, że Natalia Gąsiorowska choć należała do PZPR, nie była funkcjonariuszem. – Była zasłużonym profesorem, stworzyła polską szkołę historii społeczno-gospodarczej, która od dziesiątków lat funkcjonuje na polskich uczelniach. W takim wypadku pozbawiamy czci osobę, która włożyła ogromny wkład w polską naukę? W okresie między wojennym była reprezentantką nauki polskiej i historycznej na trzech międzynarodowych kongresach historyków z wystąpieniami. To wysyła się w czasach sanacyjnych na takie wydarzenie osobę, która jest komunistką? Chyba nie – zaznacza Kita.
Czytaj więcej: Jest wyrok ws. patronki Zespołu Szkół Ekonomii i Usług w Łodzi
Wyrok NSA oznacza, że zespół szkół może wrócić do używania nazwy zawierającej imię i nazwisko swojej patronki. Wojewoda łódzki, który podtrzymał stanowisko swojego poprzednika odmówił komentarza w sprawie wyroku.
Pobierz i przeczytaj
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |