Bełchatów likwiduje filie biblioteczne
Dwie filie bełchatowskiej biblioteki przestaną istnieć. Zostaną wchłonięte przez główną placówkę. Decyzję w tej sprawie podjęli miejscy radni.
Kryspina Rogowska, rzeczniczka prasowa bełchatowskiego magistratu, tłumaczy, że w obu filiach, odnotowano zdecydowany spadek zainteresowania czytelnictwem. Poza tym obiekty nie są przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych i wymagają kosztownych remontów.
– Biblioteka główna oferuje więcej ciekawych pozycji, ma też większe możliwości. Bełchatów nie jest dużym miastem. Tak naprawdę odległość między filiami, a biblioteką główną nie jest wielka, także zmiana nie powinna być problemem dla czytelników, jeżeli chodzi o samo dotarcie do placówki – dodaje Rogowska.
Kryspina Rogowska zapewnia, że w związku ze zmianami, nie będzie zwolnień pracowników.
– Wydłużony zostanie czas pracy biblioteki głównej. Wprowadzona została też usługa – książka na telefon. Można zadzwonić do biblioteki i podać miejsce, gdzie dana książka ma zostać dostarczonaczytelnikowi i ona na pewno zostanie dowieziona- wyjaśnia rzecznik.
Bełchatowski magistrat dodaje, że obie filie działają w wynajmowanych lokalach, co generuje koszty. Rocznie to ponad 40 tysięcy złotych.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z BEŁCHATOWA |