Samorządy przygotowują się na walkę z suszą
Mieszkańcy gminy Maków w powiecie skierniewickim będą mogli skorzystać z dofinansowania na instalacje służące do gromadzenia wody. Samorząd chce przystąpić do programu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska “Deszczówka” i zminimalizować w ten sposób skutki suszy. Sposobów na walkę z suszą szukają też w Łodzi.
Wójt gminy Maków Jerzy Stankiewicz namawia do skorzystania z programu. – Chodzi o zatrzymanie deszczówki – mówi wójt. Mieszkańcy mają czas na składanie wniosków do 15 maja.
Woda staje się wyjątkowo cenna, dlatego kiedy spadnie deszcz,trzeba wykorzystać to w jak największym stopniu. Temu ma służyć programWojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Łodzi, na który przeznaczono 4 mln zł.
– To pieniądze na tworzenie ogrodów deszczowych, zbiorników na i podziemnych, ale też koszty samego systemu nawadniania – mówi prezes WFOŚ Wojciech Miedzianowski.
Przystąpienie do programu rozważa Łowicz, który zbiera chętnych i Rawa Mazowiecka.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Samorządy przygotowują się na suszę | audio (m4a) audio (oga) |
Na walkę z suszą szykują się też władze Łodzi. Zapowiadane w najbliższych dniach opady deszczu będą tylko chwilową ulgą dla przyrody bo głównym problemem związanym z suszą jest niski poziom wód powierzchniowych.
Jak mówi dyrektor departamentu klimatu w UMŁ Maciej Riemer plan walki z suszą na terenie miasta obejmuje kilka elementów.Będą to m.in: dodatkowe podlewanie najbardziej zagrożonej zieleni w centrum miasta, zwiększenie nakładów pieniężnych na przeciwdziałanie skutkom suszy oraz nowe standardy pielęgnacji trawników i łąk. – Nie kosimy w czasie suszy trawników miejskich, tak aby wilgoć, przez gęstą strukturę trawy, zostawała przy gruncie. Namawiamy do tego też wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe – wyjaśnia Riemer.
Kolejne propozycje to akcja adopcji drzewka, która ma zachęcić mieszkańców do zajęcia się zielenią w swojej okolicy oraz poradnik dla posiadaczy własnych ogrodów z garścią porad, które mogą pomóc przetrwać susze. – Długofalowo projektujemy inwestycje miejskie pamiętając o retencjonowaniu wody. Sadzimy gatunki drzew, które są bardziej odporne na zmiany klimatu. W centrum wprowadzamy systemy nawadniające w pasach drogowych – dodaje Maciej Riemer.
Zdaniem władz miasta walka ze skutkami przekracza możliwości samorządu, dlatego łódzki magistrat apeluje do rządu o realizację Narodowego Planu Retencji i uruchomienie środków dla samorządów na te cel.
Michał Makowski