Poznaliśmy wieruszowskiego mistrza ortografii
W Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Wieruszowie odbyło się dyktando powiatowe. Uczestnicy zmierzyli się z tekstem pt. “Kartkówkowa korrida”. Trzeba było wykazać się nie tylko znajomością języka polskiego ale i angielskiego. Mistrzem okazała się wieruszowianka, Monika Wojtera.
– Jestem mile zaskoczona.Gdy usłyszałam wyniki, nie wiedziałam co powiedzieć – mówi zwyciężczyni. – Przyznam się, że nie znam języka angielskiego.Z anglicyzmami miałam bardzo duży problem. Nie znam się też na sporcie i nie mam pojęcia jak się pisze słowo “jiu-jitsu”, sądziłam że będzie w tekście 15 błędów – dodaje.Drugiemiejsce zajęła Klaudia Konieczna, a trzecie Anna Walaszek. Obie laureatkiotrzymały nagrody książkowe ipamiątkowe dyplomy.- Był to specjalnie przygotowany, trudny tekst, gdzie była bardzo duża szansa popełnienia błędu.Jeśli komuś udało sięnie zrobić błędu ortograficznego, to musiał zwróć wielką uwagę na interpunkcję- mówi Paulina Tyra-Kindler z Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej.
MGBPw Wieruszowie prezentuje fragment dyktanda przygotowanego przezdr Iwonę Bińczycką-Kołacz pt. Kartkówkowa korrida:
Uciążliwydżem, dżezopodobny(jazzopodobny),dyskdżokej(disc jockey),gnuśny dyląż,dżibutczyk uczący dżiu-dżitsu(ju-jitsu). Katorżniczy byłdżojstik(joystick), choćna co dzień posługuje się nim bez trudu! Jerzyk bucha: buuu! Buczy niemożebnie, horrendalnie. Schiza aż strach. Ubolewa, żez niego boże cielę, niemota. Zrzucając roztrzepanie naciążowe hormony, nauczycielka przyznaje: Nie zciebie, aze mnie ecie-pecie! Nieopatrznie rozdała dyktanda przeznaczone dlaósmoklasistów! Oddycha chłystek znielichą ulgą, nie otrzyma od ojczulka zakazu naXboxa! Takie uchybienia belferki Hermenegildy uwielbia!
Dyktando, jak mówią organizatorzy, miało nacelu kształtowanie postaw dbałości opoprawność ortograficzną iinterpunkcyjną, doskonalenie umiejętności wykorzystywania znajomości zasad ortograficznych iinterpunkcyjnych wpraktyce orazupowszechnienie kultury języka.