Miasto planuje na razie siedem takich mieszkań o łącznej powierzchni 133 m2. – Dwa mieszkania jednoosobowe, cztery trzyosobowe i jedno czteroosobowe. Na pewno nie planujemy przenosić do nich rodzin z dziećmi – informuje Grażyna Gruchała naczelnik wydziału inwestycji kubaturowych urzędu miasta.

Mieszkania wyposażone będą we wszystkie niezbędne media. Korzystanie z niektórych uzależnione będzie jednak od wcześniejszego wniesienia opłat. Ogrzewanie elektryczne przewidywane jest na liczniki przedpłatowe.Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w swoich lokalach stosuje już dzisiaj liczniki przedpłatowe i jak mówi prezes Łukasz Paruzel działa to mobilizująco na lokatorów. – Faktycznie mieszkańcy, którzy nie zapłacą wcześniej np. za wodę, mają ją odciętą – dodaje Paruzel.

Budowę mieszkań modułowych miasto zapowiadało już w dwa lata temu. Oferty w przetargach przewyższały jednak zaplanowane kwoty. Miasto ma nadzieję, że tym razem się uda, chociaż dysponuje taką samą kwotą na ich budowę jak dwa lata temu. Inwestycja planowana jest przy ulicy Waryńskiego, której mieszkańcy niechętnie patrzą na plany nowej zabudowy.

– Jesteśmy raczej na nie. Na ogół w takich mieszkaniach żyją np. rodziny dysfunkcyjne, a my już mamy dość problemów z niektórymi sąsiadami. Chociaż oczywiście nie skreślamy ludzi, którym różnie ułożyło się życie – mówią okoliczni mieszkańcy.

– Coraz więcej osób mówi o tych mieszkaniach – modułowe, a nie kontenery. Słowo kontener brzmiało pejoratywnie. Mieszkania modułowe mają inną technologię budowania, wyglądają teżestetycznie. Czasami w tej technologii budowane są miejsca użyteczności publicznej i nikomu to nie przeszkadza, więc nazwa jest groźniejsza niż rzeczywistość – przekonuje rzecznik urzędu miasta Przemysław Rybicki.

Przedstawiciele ratusza podkreślają, że zależy im na szybkim postawieniu mieszkań stąd wybór budownictwa modułowego. Ważna jest również możliwość demontażu i przeniesienia takiego budynku w inne miejsce.

Posłuchaj: