Kara dla operatora strefy płatnego parkowania za opóźnienia przy wymianie urządzeń
Operator łódzkiej strefy płatnego parkowania zapłaci karę za… znikające parkomaty.Chodzi o opóźnienie przy wymianie starych urządzeń na nowe.
Miasto wymienia parkomaty w związku ze zmianami w zasadach funkcjonowania strefy płatnego parkowania.Nowe parkomaty miały zacząć działać od wczoraj (1 marca), ale w wielu miejscach (m.in. na ul. Kościuszki, Piotrkowskiej czy Sienkiewicza) nie było żadnych urządzeń – ani starych, ani nowych.
Operator tłumaczył się przedłużającym się wgrywaniem oprogramowania do nowych parkomatów. – Nie mogły się pojawić na mieście, bo nie byłoby systemu i nie funkcjonowałyby, więc nie moglibyśmy wnieść opłaty, co utrudniłoby całą obsługę. Mieliśmy czytelną sytuacje – jeśli ich nie było, to nie mieliśmy możliwości, by zapłacić – wyjaśnił Tomasz Andrzejewski z Zarządu Dróg i Transportu.
W miejscach, w których nie pojawiły się nowe parkomaty, kierowcy parkowali w piątek za darmo. Operator strefy zapłaci za zwłokę przynajmniej 10 tys. zł kary. Firma zapewnia, że do poniedziałku (4 marca) wszystkie nowe parkomaty będą już stały na swoich miejscach.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI OKOMUNIKACJI MIEJSKIEJ |