Kolejki do jadłodajni w Bełchatowie
Wraz ze spadkiem temperatury miejska jadłodajnia przy ulicy Kwiatowej w Bełchatowie ruszyła pełną parą. Po talerz gorącej zupy ustawiają się tam codziennie kolejki kilkudziesięciu potrzebujących osób.

To przede wszystkimludzie biedni i bezdomni, dla których często jestto jedyny posiłek w ciągu doby. Pojawiają się też osoby pod wpływem alkoholu. – Nikogo nie odsyłamy – mówią prowadzący jadłodajnię.
– Otwieramy o godz. 13 i już ustawia się długa kolejka – mówi wydająca posiłki Katarzyna Musiała.
W ubiegłym roku przez 7 miesięcy wydano ponad 35 tys. ciepłych posiłków, dodatkowo w niedziele i święta wydano ponad 6 tys. porcji suchego prowiantu.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Jadłodajnia w Bełchatowie | audio (m4a) audio (oga) |