Marcin Gortat w obronie… linii tramwajowej 46
Pochodzący z Łodzi koszykarz, grający obecnie w NBA, skomentował sprawę zawieszenia kursów tramwaju na portalu społecznościowym

Wychowany na łódzkich Bałutach najlepszy polski koszykarz, grający w drużynie Washington Wizards jak widać nie traci kontaktu ze sprawami rodzinnego miasta. Na swoim koncie na twitterze odniósł się do sprawy likwidacji linii 46. Marcin Gortat pytał we wpisie prezydent Łodzi Hannę Zdanowską “Jak żyć?” po likwidacji legendarnego połączenia.
Na wpis odpowiedzieli lokalni politycy. – Też bardzo mi przykro, ale ciesze się, że się Pan zaangażował. Może to pomoże naszym sąsiadom ze Zgierza i Ozorkowa uzyskać dofinansowanie z budżetu państwa, bo sami sobie nie poradzą – odpowiedziała Hanna Zdanowska.
W dyskusję włączył się też wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela – Bezpieczeństwo pasażerów jest najważniejsze, od 4 lutego ruszy komunikacja zastępcza – napisał wiceprezydent Trela.
– Dziękuję Panie Prezydencie. Kamień spadł mi z serca i mogę teraz wychodzić na mecz ligowy – odpisał Marcin Gortat.

Przypomnijmy, od 4 lutego, ze względu na zły stan torowiska i sieci trakcyjnej kursowanie tramwajów 45 i 46 zostaje zawieszone.