Wizards wygrywają czwarty raz z rzędu
Koszykarze Washington Wizards pokonali na wyjeździe Memphis Grizzlies 102:100. Marcin Gortat zdobył osiem punktów i pięć zbiórek.

“Czarodzieje” kontynuują dobrą passę. Po trzech zwycięstwach u siebie (z Houston Rockets, Chicago Bulls i New Yokr Knicks) podopieczni Scotta Brooksa triumfowali w Memphis. Goście na prowadzenie wyszli pod koniec pierwszej kwarty i nie oddali go już do końca. W ostatnich sekundach gospodarze mogli doprowadzić do remisu, ale ostatecznie ulegli 100:102.
Najlepszy na parkiecie był Bradley Beal, który zdobył 34 punkty. Dużo pracy w obronie miał Marcin Gortat. Polakowi i jego kolegom udało się zatrzymać lidera Grizzlies – Marca Gasola – na 17 punktach i 11 zbiórkach. O trudnościach, z jakimi musiał zmagać się Hiszpan może świadczyć pięć trafionych rzutów z gry na 15 prób.
Ciężka praca w obronie, osłabiła Gortata w ataku. Łodzianin zakończył mecz z dorobkiem ośmiu punktów, pięciu zbiórek, dwóch bloków i asysty.