31. Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarność w Spale
Prezydent Andrzej Duda dziękował w Spale Polakom za udział w ostatnich wyborach parlamentarnych. Andrzej Duda jest gościem 31. Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ Solidarność w Spale w powiecie tomaszowskim.
1.
2. Sebastian Szwajkowski
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12. Sebastian Szwajkowski
Piotr Duda
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
29. Sebastian Szwajkowski
Marian Krzaklewski
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38. Sebastian Szwajkowski
Janusz Józef Śniadek
39.
40.
41.
42.
43. Sebastian Szwajkowski
Prezydent Andrzej Duda
44.
45.
46.
47.
48.
49.
50.
51.
52.
53.
54.
55.
56.
57.
58.
59.
60.
61.
62.
63.
64.
65.
66.
67.
68.
69.
70.
71. Sebastian Szwajkowski
72.
Minister Marlena Maląg
73. Sebastian Szwajkowski
Piotr Duda
74.
75.
76.
77.
78.
79.
80.
81.
82.
83.
84.
85.
86.
87.
88.
89.
90.
91.
92.
93.
94.
95.
96.
97.
98.
99.
100.
101.
102.
103.
104.
105.
106.
107.
108.
109.
110.
111.
Tak Polska pokazała po raz kolejny, jak bardzo demokracja jest u nas już ugruntowana, jak bardzo dojrzeliśmy od 1989 roku, jak bardzo udało się, dzięki konsekwentnemu dobremu działaniu, zmienić także podejście społeczne. Frekwencja była gigantyczna. Polacy się wypowiedzieli – powiedział Andrzej Duda.
Prezydent zadeklarował, że będzie prowadził konsekwentnie swoją politykę.
Możecie być państwo pewni, że ja z tej drogi nie zejdę. Oznacza to, że będę bronił tych wszystkich ustaleń i moich zobowiązań, które zostały przez ostatnie lata zrealizowane i które dzisiaj stanowią część polskiego systemu prawnego.
Później obecny na zjeździe prezydent Andrzej Duda wręczył odznaczenia państwowe zasłużonym działaczom. W zjeździe wziął udział także premier Mateusz Morawiecki.
– Solidarność ma wielką przeszłość. O tym wie cały świat, ale ja wierzę, że Solidarność ma także wielką przyszłość – mówił Morawiecki.
Czytaj także: Pracownicy piotrkowskiego WORD rozdawali elementy odblaskowe
Prawo i Sprawiedliwość w ostatnich wyborach uzyskało najlepszy wynik, ale nie ma wystarczającej liczby mandatów, by samodzielnie rządzić. Większość mandatów, niezbędną do utworzenia rządu, ma demokratyczna opozycja.