Wybuch gazu w Pabianicach. Jedna osoba nie żyje
W sobotę (16 kwietnia) doszło do wybuchu gazu w Pabianicach. Jedna osoba nie żyje.
Jedna osoba zginęła w wybuchu butli z gazem w centrum Pabianic. Do eksplozji doszło przed północą w kamienicy przy ul. Bagatela. Na miejscu jako pierwsi pojawili się policjanci z drogówki, którzy w tym czasie patrolowali okolicę. – Funkcjonariusze weszli do tego budynku i wynieśli cztery osoby poszkodowane, kilka osób wyszło. Zespół ratownictwa medycznego opatrzył rannych – mówi Joanna Szczęsna z pabianickiej policji.
W akcji brało udział także 20 zastępów straży pożarnej. W wyniku eksplozji, poszkodowanych zostało 10 osób. 5 z nich trafiło do szpitali w Łodzi, Łasku i Pabianicach. Nad ranem w pabianickim szpitalu zmarła jedna z nich. To 54-letni mężczyzna, lokator mieszkania przylegającego do tego, w którym doszło do wybuchu. – Kolega usłyszał jakiś huk, kazał wychodzić z domu rodzinie – mówili.
Pod gruzami budynku znalazły się dwa samochody, a trzeci uległ poważnemu uszkodzeniu. Na miejscu trwająszczegółowe oględziny. Bierze w nich udział: prokuratura, policja, nadzór budowlany i administracja kamienicy.
Już teraz wiadomo, że budynek zostanie całkowicie rozebrany.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |