Piosenka Dnia 24.02 – 28.02
Ostatni tydzień lutego spędzimy słuchając nowych piosenek m.in. Robbiego Williamsa, Imeldy May i grupy Bisquit.

Poniedziałek – “Wielki mały człowiek” – Bisquit
Pierwszy singiel promujący płytę “Lilly” zespołu Bisquit. Piosenka z repertuaru „2 plus 1” – wielki przebój lat 80-tych , autorami utworu są Andrzej Mogielnicki i Janusz Kruk. Historia, kariera i repertuar „2 plus 1” stały się dla Bisquit inspiracją – tytułowa Lilly to piosenka zainspirowana zagadadkową i dramatyczną biografią zespołu . “Wielki Mały Człowiek” w nowej interpretacji nadaje piosence bardziej współczesne brzmienie nasycone przestrzenią niemal filmowego motywu zagranego na instrumentach dętych – tu gościnnie z zespołem wystąpili jazzmani Jacek Namysłowski (puzon) i Robert Murakowski (trąbka).
Wtorek – “It’s Good to Be Alive” – Imelda May.
Singiel promuje najnowszą, czwartą płytę irlandzkiej wokalistki. Album “Tribal” ukaże się 3-go marca i zawierać będzie solidną dawkę melodyjnego, tradycyjnego rock’n’rolla z elementami bluesa i popu.
Środa – “Shine My Shoes” – Robbie Williams.
To już trzeci singiel z wydanej w ubiegłym roku płyty Robbiego “Swings Both Ways”. Po 10 latach Williams powrócił do współpracy z kompozytorem Guyem Chambersem i to właśnie “Shine My Shoes” – utwór utrzymany w klimacie starych przebojów Sammy’ego Davisa Jr., był pierwszą piosenką jaką napisali po długiej przerwie.
Czwartek – “Waves” – Sleeper Agent.
Sleeper Agent to młody, alternatywny zespół z Kentucky. Debiutowali w 2011 roku płytą “Celabrasion”. 25-go marca ukaże się kolejny krążek grupy zatytułowany “About Last Night”. Siła Amerykanów to wpadające w ucho melodie i charyzmatyczna wokalistka – Alex Kandell. Nowy album promuje singiel z piosenką “Waves”
Piątek – “Spitting Teeth” – Kendra Morris
Singiel promuje album Banshee, który jest debiutem amerykańskiej wokalistki i kompozytorki Kendry Morris. Jest zbiorem historii o miłości, żądzy, rozpaczy i odkupieniu. Zarówno tych wymyślonych, jak i opowiadających jej własne przeżycia.
Tłumacząc pochodzenie tytułu Banshee (zjawy zwiastującej śmierć), Kendra mówi: Zawsze intrygowały mnie zjawy. Kiedy byłam dzieckiem oglądałam taki film Disney’a „Darby O’Gill and the Little People”, w którym była pewna zjawa. Można było zobaczyć jej cień, usłyszeć jej jęki… Kryje się za nimi niesamowita historia – są zawodzącym, krzyczącym zwiastunem śmierci. To w jakimś stopniu odnosi się do tego, co robię na scenie. Rzucam zaklęcia.