Zelowski przepiśnik
W Zelowie, w powiecie bełchatowskim, mieszkańcy we współpracy z urzędnikami, przygotowali publikację „Zelowski przepiśnik”. Jest to jeden z dowodów wielokulturowości tej miejscowości, założonej około 200 lat temu przez Czechów. – Publikacja powstała, by przypomnieć o tym, co się dawniej jadało. Znajdują się w niej przepisy nie tylko rodzin czeskich, ale również niemieckich i żydowskich. Ode mnie pochodzą czeskie przepisy – mówi Ewa Pospiszył-Woźniak, potomkini założycieli Zelowa.
Czeskie przysmaki
Co zatem czeskiego można znaleźć w publikacji? – Przede wszystkim tradycyjny knedlik bułkowy z zasmażaną kapustą i wieprzowiną. To tradycyjne danie, ale nie wszystkich było na nie stać. Częściej jadało się dużo biedniej. Głównie mieszano ziemniaki z kapustą, do tego popijano rosół lub inny wywar – dodaje.
W „Zelowskim przepiśniku” znajdują się także przepisy miast partnerskich – Neuenhaus (Niemcy), Valašské Klobouky (Czechy) oraz Krasyliw (Ukraina).