Żeglowanie jest zaraźliwe…
Żeglarstwo to coraz popularniejszy wśród Polaków sposób na aktywny wypoczynek. W Łódzkiem mieszka (podobno) najwięcej miłośników tego sportu. Podkreślają, że to świetna pasja, która daje poczucie wolności, pozwala na bezpośredni i wyjątkowy kontakt z przyrodą, a co najważniejsze pozwala oderwać się od codziennych stresów i szybko naładować akumulatory.
O tym wyjątkowym sporcie i formie spędzania wolnego czasu w Radiu Łódź opowiadali: Bartek Madej, żeglarz z ponad 30-letnim stażem, organizator akcji „Tata na Mazury” oraz jego córka Justyna, która mimo młodego wieku ma już spore doświadczenie w pływaniu na łódkach z żaglem.
W rozmowie z Moniką Czerską młoda żeglarka podkreśla, że w żeglowaniu najważniejsze jest to, że każdy dzień jest inny, a poza tym żeglując, można nauczyć się wielu praktycznych rzeczy. I jeszcze jedno – miłość do żeglarstwa jest zaraźliwa. Nie bez powodu mówi się przecież, że wejście na łódkę grozi połknięciem bakcyla i można wsiąknąć na całego.