Zawyły syreny w hołdzie dla tragicznie zmarłego ratownika medycznego
O godzinie 17 w całej Polsce, także w Łódzkiem, zawyły syreny karetek. W ten sposób uczczono pamięć tragicznie zmarłego ratownika medycznego z Siedlec. Przypomnijmy, w minioną sobotę (25 stycznia) w Siedlcach podczas interwencji ratownik został zaatakowany nożem przez mężczyznę, który wezwał karetkę. 62-letni mężczyzna zmarł po przewiezieniu do szpitala. Nożownik miał ponad 2 promile alkoholu we krwi – w poniedziałek (27 stycznia) ma zostać przesłuchany.
Jak mówi Adam Stępka, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi, ataki na ratowników medycznych to proces stały i od lat przybierający na sile.
Jeżeli mierzylibyśmy tego typu sytuacje, gdzie doszło do agresywnych i niebezpiecznych zachowań wobec zespołu ratownictwa medycznego, to mając taką bazę danych, moglibyśmy chociaż nanosić na mapę te punkty, w których doszło do incydentów. Później dyspozytor, przyjmując kolejne zgłoszenie w takim miejscu, mógłby od razu pomyśleć, że należałoby tam wysłać również patrol policji – dodaje.
Ratownicy medyczni domagają się zwiększenia ochrony. Szefowie resortów zdrowia oraz spraw wewnętrznych i administracji zapowiedzieli zapewnienie dodatkowych szkoleń dla personelu medycznego w zakresie bezpieczeństwa oraz procedur postępowania w sytuacjach zagrożenia.
Komentowane 1
Ratownik pochodził z Rakowisk, pracował w Pogotowiu w Białej Podlaskiej a w Siedlcach dodatkowo