Zawaliła się część kamienicy przy Narutowicza w Łodzi
Na miejscu okazało się, że zawaleniu uległa część frontowej ściany pięciokondygnacyjnego budynku oraz trzy stropy. Natychmiast rozpoczęły się przeszukania gruzów w poszukiwaniu ewentualnych osób mogących znajdować się pod nimi.
– Na miejsce zadysponowano specjalistyczną grupę poszukiwawczo-ratowniczą z Łodzi oraz psy gruzowiskowe, by wykluczyć lub potwierdzić przebywanie osób żywych pod gruzami. Pięć psów przeszukało to gruzowisko i żaden z nich nie potwierdził, aby mogły w środku znajdować się żywe osoby – mówi oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Łodzi kpt. Łukasz Górczyński.
W związku z katastrofą budowlaną przy ul. Narutowicza w okolicy występowały utrudnienia w ruchu.
Komentowane 5
To fakt ze setki kamienic w Łodzi to rudery, dziesiątki ulic gorszych niż na Ukrainie. Jeżeli ktoś nie widzi różnicy w użyteczności stadionów i mieszkań to chyba nie powinien zabierać głosu a tym bardziej rządzić miastem.
Czy miasto zamiast inwestować dziesiątki milionów w 3 stadiony dla kolesi nie powinno zadbać o setki kamienic w których mieszkają ludzie w tragicznych warunkach, które grożą zawaleniem tak jak ta?
A jeżeli to prywatna kamienica? Miasto ma też inwestować?
Nadzór budowlany ma obowiązek zmusić skutecznie właściciela do przeprowadzenia remontu.
Stadiony są dla kolesi, to dla kogo są kamienice? Dla koleżanek?