Trzy osoby podejrzane o śmiertelne pobicie 46-latka
Pobity mężczyzna zmarł w szpitalu. Rzeczniczka bełchatowskiej komendy Iwona Kaszewska opowiada, że mundurowi, którzy badali sprawę, zastali na miejscu trzy osoby – dwóch mężczyzn w wieku 30 i 41 lat oraz 49-letnią kobietę.
Policjanci odnaleźli ślady i dowody świadczące o tym, że do pobicia doszło w baraku w czasie libacji alkoholowej. Pokrzywdzony, który z ciężkimi obrażeniami przebywał w szpitalu, jako sprawców pobicia wskazał swoich znajomych, z którymi pomieszkiwał w pomieszczeniu dla osób bezdomnych – mówi Iwona Kaszewska.
Posłuchaj:
Mężczyźni tymczasowo aresztowani
Wspomniane trzy osoby usłyszały zarzuty – dwóch mężczyzn zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym – kobieta usłyszała zarzut dotyczący utrudniania postępowania. Wobec mężczyzn sąd zastosował tymczasowy areszt. Kobieta została objęta policyjnym dozorem. Przy okazji wyszło na jaw, że te same osoby są sprawcami kradzieży z włamaniem do magazynu jednego z marketów. O losie podejrzanych zadecyduje sąd.