Dlaczego skóra latem wymaga szczególnej ostrożności?
Latem skóra funkcjonuje trochę inaczej niż w pozostałych porach roku. Słońce, wysoka temperatura, morska woda czy klimatyzacja potrafią ją mocno osłabić. W efekcie możemy na niej dostrzec częstsze podrażnienia, przesuszenie, a nawet pojawiające się przebarwienia.
Na co szczególnie warto uważać?
- Promieniowanie UV nie tylko przyspiesza starzenie skóry, ale też osłabia jej naturalną barierę ochronną. To dlatego cera staje się bardziej wrażliwa i podatna na uszkodzenia.
- Wysoka temperatura i pot sprawiają, że skóra traci więcej wody, a jej równowaga hydrolipidowa łatwo się zaburza.
- Lato to także sezon zwiększonego ryzyka przebarwień – zwłaszcza po zabiegach złuszczających lub silnie regenerujących.
Dlatego planując zabiegi na twarz latem, warto działać mądrze i przede wszystkim z myślą o tym, co dla skóry będzie wsparciem, a nie dodatkowym obciążeniem.
Zabiegi na twarz latem – co można robić bez obaw?
Lato wcale nie musi oznaczać rezygnacji z zabiegów pielęgnacyjnych. Wręcz przeciwnie – to dobry moment, by zadbać o skórę w sposób, który pomoże jej przetrwać upały i odzyskać równowagę. Powinniśmy jednak postawić na zabiegi łagodne, nawilżające i wspierające naturalne procesy regeneracji. Co sprawdzi się najlepiej?
Nawilżanie i regeneracja
Latem skóra pragnie przede wszystkim wody. Dlatego zabiegi intensywnie nawilżające mogą okazać się strzałem w dziesiątkę. Popularne są m.in.:
- infuzja tlenowa – szybki efekt odświeżenia i wygładzenia skóry,
- mezoterapia bezigłowa – dostarcza skórze koktajlu witamin i kwasu hialuronowego bez ryzyka podrażnień,
- rytuały regeneracyjne – zabiegi oparte na maskach, ampułkach i masażach.
Delikatne oczyszczanie
Warto pamiętać, że w lecie skóra szybciej się zanieczyszcza – przez pot, filtry SPF i wszechobecny kurz. Oczyszczanie twarzy w tym okresie powinno być jednak bardzo delikatne, aby nie naruszyć bariery ochronnej naskórka. W tym przypadku sprawdzą się:
- oczyszczanie manualne w wersji soft,
- peelingi enzymatyczne,
- zabiegi z użyciem kwasów w bardzo niskim stężeniu (ale tylko pod kontrolą specjalisty).
Zabiegi bankietowe i odświeżające
Warto również pamiętać o zabiegach „na już”, które poprawiają wygląd przed ważnym wyjściem, urlopem czy spotkaniem. Są to:
- masaże liftingujące,
- maski algowe,
- delikatne zabiegi rozświetlające.
W profesjonalnych klinikach medycyny estetycznej, takich jak klinika Hospittal, letnia pielęgnacja skóry zaczyna się od rozmowy ze specjalistą. To właśnie indywidualna konsultacja sprawia, że zabieg nie jest przypadkowy, a idealnie dopasowany do aktualnych potrzeb skóry. Doświadczeni lekarze i kosmetolodzy biorą pod uwagę nie tylko rodzaj cery, ale też styl życia, plany urlopowe czy ewentualne skłonności do przebarwień. Dzięki temu mogą zaproponować zabiegi, które z jednej strony dadzą widoczny efekt, a z drugiej – będą w pełni bezpieczne nawet przy intensywnej ekspozycji na słońce.
Jakich zabiegów na twarz lepiej unikać latem?
Lato to nie jest najlepszy moment na zabiegi, które ingerują głęboko w strukturę skóry lub wymagają długiej regeneracji. Jakich zabiegów lepiej nie planować?
- Mocne złuszczanie kwasami – zabiegi oparte na wysokich stężeniach kwasów AHA i BHA uwrażliwiają skórę na słońce. Ryzyko z ich stosowania to trudne do usunięcia przebarwienia.
- Peelingi chemiczne – szczególnie te głębokie, które wymagają czasu na złuszczenie naskórka i odbudowę bariery ochronnej.
- Zabiegi laserowe (np. usuwanie przebarwień, zamykanie naczynek) najlepiej odłożyć na sezon jesienno-zimowy. Latem skóra może reagować na nie bardziej gwałtownie.
- Mikronakłuwanie i zabiegi intensywnie stymulujące – wszelkie procedury mocno pobudzające skórę do regeneracji powinny być wykonywane w okresie mniejszego nasłonecznienia.
Jeśli planujesz poważniejsze zabiegi, lepiej poczekać na jesień albo skonsultować się ze specjalistą, który oceni, czy na pewno warto wykonywać je latem.