Międzynarodowy Kongres Górnictwa Węgla Brunatnego
W kongresie uczestniczą też przedstawiciele kilku państw nie tylko europejskich. O tym czego można się spodziewać podczas kongresu, mówi Sandra Apanasionek rzecznik prasowy PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.
– Kongres jest trzydniowy. Podczas tych trzech dni nie zabraknie interesujących wystąpień, prezentacji, referatów, a także debat. Jak wiadomo, kwestie tutaj energetyczne, kwestie węgla brunatnego nie są kwestiami prostymi, dlatego z pewnością wszystkie dyskusje będą bardzo merytoryczne, ciekawe i z których wynikną konkluzję co do przyszłości tego paliwa – mówi Sandra Apanasionek.
Wkrótce zasoby węgla brunatnego w Bełchatowie się skończą
Pod koniec lat 70. Bełchatów liczył ok. 8000 mieszkańców. Odkrycie pokładów węgla brunatnego spowodowało, że do tego małego miasteczka w województwie łódzkim zaczęli przyjeżdżać ludzie z całej Polski. Liczba mieszkańców wzrosła do 70 tysięcy .
Niestety złoża w Bełchatowie się kończą i wkrótce kopalnia odejdzie do lamusa. Są jednak plany związane z rekultywacją terenu i utworzeniem olbrzymiego jeziora zajmującego teren 4 tys. ha i głębokości 170 m. Mówił o tym w rozmowie z Radiem Łódź, prof. Zbigniew Kasztelewicz – wiceprezes zarządu PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.
– Obszary były zagospodarowane. To może być, jak mają Niemcy, wystawę maszyn, cały ciąg, gastronomiczno-hotelowy. Ubolewam, że w Bełchatowie nie ma klasy hotelu cztero czy pięciogwiazdkowego, aby przyciągnąć klientów. Mogą być hipodromy, mogą być autodromy, mogą być przystanie, mogą być ścieżki rowerowe, może być tutaj punkt jachtowy. To jest przed nami i to jest szansa – podkreśla prof. Zbigniew Kasztelewicz.
O przyszłości Bełchatowa
Wydobycie miało odbywać się w pobliskim Złoczewie, jednak na razie ta inwestycja została wstrzymana. Na ten temat dyskutuje się podczas Międzynarodowego Kongresu Węgla Brunatnego jaki trwa w Bełchatowie. Pytaliśmy o to Sławomira Wochnala dyrektora Kopalni w Turowie.
– Nie jest jeszcze ustalone konkretnie, że to będzie Bełchatów, ale mamy duże szanse, żeby to powstanie. To by akurat zbiegło w czasie, kiedy tutaj już nie będziemy mieć pracy, bo przy samej budowie elektrowni atomowej to jest zaangażowanych około 10 000 pracowników – zaznacza Wiesław Dobkowski.
Posłuchaj więcej o XI Międzynarodowym Kongresie Górnictwa Węgla Brunatnego: