Powodem są postanowienia noworoczne. Dla każdej siłowni styczeń jest miesiącem największej sprzedaży karnetów, mówi współwłaścicielka siłowni SPORTera Karolina Kot.
Gdy ludzie na początku roku zakładają sobie jakieś cele noworoczne i jeżeli ktoś sobie wymyśli ten cel zbyt nieosiągalny, zbyt trudny, niezbyt skonkretyzowany, to ludziom wtedy spada motywacja. Myślę, że najsensowniej jest postanowić sobie, żeby na początek przychodzić trzy razy w tygodniu i nie zakładać, że przyjdę na wszystkie zajęcia z rzędu każdego dnia, tylko zacząć spokojnie i powoli zwiększać regularność przychodzenia – dodaje Kot.
Według różnych badań tylko około 8% ludzi potrafi wytrwać w swoich postanowieniach noworocznych, niezależnie, czy dotyczą one formy fizycznej czy innych sfer życia.
op. FS