Wyprawa Sieradz 1000 zakończona sukcesem
W sobotni (10 czerwca) wieczór mieszkańcy Sieradza witali śmiałków i wspierającą ich ekipę techniczną, na miejskim Rynku. To już 4. edycja rowerowej akcji, ale w tym roku zmienił się nieco skład. – Tyle godzin w tak trudnych warunkach oczywiście łączy ludzi i na pewno znamy się dużo lepiej. Na trasie było zimno, wietrznie i gorąco. Twarda sportowa szkoła – mówił Roman Nowak, jeden z uczestników wyprawy rowerowej.
Posłuchaj:
Pomoc dla chłopców z niepełnosprawnościami
Sieradzanie pokonali tysiąckilometrową trasę w dwóch etapach, ponieważ przejazd przez nierówny teren Kaszub był bardzo obciążający. Dlatego też po dotarciu na Hel śmiałkowie pozwolili sobie na 9-godzinny odpoczynek. Zaplanowany cel osiągnęli wszyscy, czyli:
- Roman Nowak,
- Marcin Bogdański,
- Bartek Matusiak,
- Paweł Sowijak.
Zebrane dzięki akcji pieniądze zostaną przekazane na leczenie i rehabilitację Łukasza, Jasia i Stasia. Każdy z chłopców mierzy się z poważnymi schorzeniami neurologicznymi i narządów ruchu.