“Mamy nadzieję, że szybko wrócimy do własnej hali, choć aktualna sytuacja jest trudna. Jesteśmy bezpieczni z naszymi rodzinami, a to na ten moment jest najważniejsze.” – czytamy w komunikacie klubu z Nysy. Warto dodać, że obecnie tamtejsza hala jest jednym z miejsc schronienia dla mieszkańców.
W komunikacie bełchatowian czytamy “Nie wszystko da się przewidzieć, a są chwile, gdy sport musi ustąpić ważniejszym sprawom. Jesteśmy myślami ze Stalą Nysa i mieszkańcami zagrożonych terenów. Oprócz tego bełchatowianie prowadzą zbiórkę potrzebnych rzeczy, które zostaną przekazane ofiarom powodzi. Zbiórka prowadzona będzie przede wszystkim przy okazji najbliższych domowych spotkań siatkarzy – 22 września z Cuprum Stilonem Gorzów i 27 września z Treflem Gdańsk.
Nie wszystko da się przewidzieć, a są chwile, gdy sport musi ustąpić ważniejszym sprawom.
Z powodu powodzi na południu Polski mecz z PSG Stal Nysa (19.09) został przełożony. Jesteśmy myślami z @nysa_stal i mieszkańcami zagrożonych terenów.#PlusLiga pic.twitter.com/8BLcPx513H
— PGE GiEK Skra Bełchatów (@_SkraBelchatow_) September 16, 2024
Potrzebne rzeczy przynosić można również w pozostałe dni do Hali Energia, a także Muzeum Skry Bełchatów w Galerii Bawełnianka. Najbardziej potrzebne są woda pitna, żywność z długim terminem ważności, środki czystości, środki higieniczne, koce, śpiwory, apteczki pierwszej pomocy, a także karma dla zwierząt.
Dodajmy jeszcze, że PSG Stal nie grała też w pierwszej kolejce. Choć zespół pojechał do Rzeszowa w nocy z soboty na niedzielę (14/15 września), gospodarze zgodzili się ostatecznie na przełożenie tego meczu i goście wrócili do Nysy, gdzie pomagali m.in. w zabezpieczaniu miejscowej katedry.