W jazzie chodzi o to, by każdy grał inaczej – wspomnienie o Janie “Ptaszynie” Wróblewskim [PODCAST]

Na początku był rzecz jasna jazz!

– Pierwsza podstawowa rzecz o którą w jazzie chodzi to jest, żeby każdy grał inaczej, żeby grał samego siebie – mówił Jan “Ptaszyn” Wróblewski w rozmowie z Patrycją Pawłowicz dla Radia Łódź.

Był pierwszym w historii polskim muzykiem jazzowym, który zagrał w USA. W 1958 r. wraz z International Youth Band występował na legendarnym festiwalu w Newport, gdzie grał na jednej scenie z Louisem Armstrongiem.

– Wiem, że wielu ludzi uważa mnie za autorytet i bardzo często z dużą dozą przesady. Znaczy pytają mnie czasami ludzie w sprawach, na które ja nie powinienem odpowiadać, bo uważam, że jeśli chce się coś wybrać, coś znaleźć dla siebie no to … to wystarczy otworzyć uszy – mówił Jan “Ptaszyn” Wróblewski.

Z Janem “Ptaszynem” Wróblewskim rozmawiała Patrycja Pawłowicz. Nagranie pochodzi z 2009 roku i emitowane było w audycji Jana Targowskiego “Jazz przed północą”.

Posłuchaj: