Upamiętniono konstruktora bombowca ŁOŚ Jerzego Dąbrowskiego
Konstruktor legendarnego bombowca urodził się w Bełchowie, w budynku dzisiejszej stacji PKP. Jego ojciec był kolejarzem. W 1910 roku rodzina Dąbrowskich przeniosła się do Warszawy, gdzie Jerzy ukończył gimnazjum, a po maturze wstąpił do Akademii Sztuk Pięknych.
– Podjął naukę w Akademii Sztuk Pięknych. No i co się z niego zrobiło? Został konstruktorem. Proszę zobaczyć na sylwetkę tego samolotu. Przepiękna, widać artysta to robił. Po roku przeniósł się na Wydział Mechaniczny Politechniki Warszawskiej i tam brał też udział w tworzeniu nowych konstrukcji – opowiada pilot wojskowy Zenon Klimczyński.
Łoś jak myśliwiec
Łoś był jednym z najlepszych bombowców średnich na świecie. Do wybuchu II wojny światowej wyprodukowano w sumie 102 tego typu maszyny z planowanych 126.
– To jest pierwszy samolot, który ma profil skrzydła laminarny – bardzo szybki, dość ciekawie skonstruowany. Ten samolot wygląda jak myśliwiec i latał jak myśliwiec. Piloci byli nim zachwyceni – dodaje Zenon Klimczyński
Za konstrukcję samolotu ŁOŚ Jerzy Dabrowski został odznaczony m.in. Złotym Krzyżem Zasługi. Zmarł, 17 września 1967 r. w Renton koło Seattle, w stanie Washington. Został pochowany w Greenwood Memorial Park.
Komentowane 2
Plocczanin Aleksander Zejdler (mój wujek) został w nim zestrzelony przez Massrshmity pod Sochaczewem na początku września 1939 r.
“Jerzy miał iskrę Bożą – Jego samoloty były nie tylko piękne, ale i zawsze doskonale latały” – inż. Piotr Kubicki drugi konstruktor “Łosia” i zastępca Jerzego Dąbrowskiego we wspomnieniu o Nim.