Unia Skierniewice lepsza od łowickiego Pelikana
Finał Wojewódzkiego Pucharu Polski był dobrym widowiskiem, ale kibice długo nie oglądali bramek, choć świetnych okazji nie brakowało. Zwłaszcza w drugiej połowie kapitalną dyspozycję zaprezentowali obydwaj bramkarze. Goście od 82. minuty grali w dziesięciu, po czerwonej kartce dla Patryka Pomianowskiego.
1. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
2. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
3. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
4. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
5. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
6. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
7. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
8. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
9. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
10. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
11. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
12. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
13. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
14. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
15. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
16. fot. Michał Malinowski
Unia Skierniewice - Pelikan Łowicz 3:0 po dogrywce, 12 czerwca 2024 r.
W dogrywce gospodarze trzykrotnie pokonali bramkarza rywali. Aghwan Papikyan zdobył bramkę z rzutu karnego w 93. minucie, a później dwa gole – w 109. i 116. minucie – strzelił Vadym Yavorskyi.
Choć Pelikan musiał ostatecznie uznać wyższość rywali to trener drużyny Paweł Jakóbiak był zadowolony z tego, co zaprezentowali jego podopieczni, podkreślając jednocześnie siłę Unii.
– Grali u siebie, wygrywali w ostatnich tygodniach. Więc przyjechać tu i zagrać mecz na własnych zasadach, z taką odwagą, z taką precyzją, z pomysłem, z realizacją tego, to ja jestem po prostu dumny ze swojego zespołu – podsumował szkoleniowiec łowiczan.
Radości z triumfu nie krył natomiast trener miejscowych Kamil Socha.
– Jesteśmy na pewno szczęśliwi, bo to jest takie ukoronowanie całego bardzo fajnego sezonu, takiego, który zapadnie w pamięci wszystkim i przejdzie do historii – po raz pierwszy na nowym stadionie, z tyloma kibicami, przy tak fantastycznej atmosferze. Coś rewelacyjnego, zapamiętam to na pewno do końca życia – mówił opiekun zwycięskiego zespołu.
Adminowi sie troche za bardzo udzieliła atmosfera wczorajszego meczu 😅 ale już jestem!
PUCHAR JEST NASZ!
6 WOJEWÓDZKI PUCHAR W HISTORII KLUBU! Dzięki @ks_pelikan za mecz 🤝🏆🤍💙💛 pic.twitter.com/xGfOLMgUFY— MKS UNIA Skierniewice (@MksUnia1945) June 13, 2024
Unia Skierniewice, jako triumfator rozgrywek na poziomie wojewódzkim, zagra w przyszłym sezonie w Fortuna Pucharze Polski.