Uciekające bizony opuściły województwo łódzkie
W połowie czerwca informowaliśmy o bizonach amerykańskich, które uciekły z hodowli w województwie śląskim. Małe stado (dwa dorosłe osobniki i cielę) widziane było w powiecie radomszczańskim. Teraz wiadomo, że zwierzęta opuściły już województwo łódzkie. Zostały namierzone w Świętokrzyskiem – samica i cielę zostały odłowione.
Zwierzęta zostały uśpione narkotykiem i przewiezione do Kurozwęk, gdzie znajduje się legalna hodowla, mająca pozwolenie na trzymanie stada bizonów. W tej chwili są już poddane kwarantannie. Dobrze się czują – mówi Lech Bucholtz, Regionalny Konserwator Przyrody w Kielcach.
Na wolności wciąż przebywa samiec. Służby proszą, by w przypadku jego zauważenia, dzwonić na policję. Przypuszczają, że może kontynuować wędrówkę w powiecie jędrzejowskim. – Ludzie zgłaszają, przesyłają fotografie i lokalizacje, gdzie widzieli zwierzę. My te informacje przekazujemy do ekipy z Kurozwęk, która jest przygotowana do odłowienia – dodaje Lech Bucholtz.
Schwytanie bizona jest bardzo ważne, ponieważ to gatunek inwazyjny zagrażający żubrom europejskim. W sprawie prowadzone jest policyjne postępowanie, związane m.in. z ucieczką zwierząt.