Z każdym kolejnym terminem wiara maleje, a obawy rosną – mówią mieszkańcy kamienic przy Legionów w Łodzi, którzy na czas drążenia tunelu pod ich domami zostali przeniesieni do hoteli.
Najpierw mieli w nich zostać do piątego lipca, a teraz wykonawca i inwestor mówią o końcu tego miesiąca.
Do mieszkania udało się wejść Danucie Pastusiak, która w sobotę zabrała stamtąd leki:
– Stan budynku mnie niepokoi. Na klatce są pęknięcia, które już były, ale są większe i pojawiły się nowe – przy schodach, od parteru aż do trzeciego piętra – opowiada.
Tunel pod Łodzią. Inwestor uspokaja
Z kolei Rafał Wilgusiak z PKP PLK odpowiada, że stan budynku jest ciągle monitorowany:
– Podejmowane działania nie wynikają z pogorszenia stanu konstrukcyjnego budynków. Pomiary wykonywane przez specjalne czujniki nie wykazały odchyleń – tłumaczy.
Budowa tunelu ma potrwać do końca 2026 r.
Komentowane 1
Oczywistym było od początku, że tak płytkie wiercenie tunelu będzie niebezpieczne dla budynków. Kto pozwoli ludziom tam mieszkać weźmie na siebie ogromna odpowiedzialność za ich życie.