Teatr Wielki w Łodzi szuka studentów do pracy w formie wolontariatu, jednak aż 45 proc. zatrudnionych studentów interesują wyłącznie zarobki

Stanowisko szuka człowieka, najlepiej studenta, który będzie odpowiedzialny i będzie lubił muzykę. Do głównych zadań należy obsługa spektakli operowych i baletowych. W zamian za obsługę wydarzeń osoba taka otrzyma… możliwość darmowego obejrzenia spektakli w Teatrze Wielkim. Oferta wywołała w Internecie falę komentarzy. Sprawę komentują także główni adresaci, czyli studenci, którzy za taką ofertę w kulturze-kulturalnie by podziękowali.

Jak pokazują statystyki, blisko 45 proc. zatrudnionych studentów pracuje wyłącznie dla zarobków, ponad 51 proc. dla zarobków i doświadczenia, a dla 5 proc. najważniejsze jest doświadczenie, które można uzyskać właśnie przy pełnieniu wolontariatu. Jednak wolontariat nie powinien zastępować innych form zatrudnienia, mówi starszy inspektor pracy i rzecznik Inspektoratu Pracy Kamil Kałużny.

Pracę w formie wolontariatu przy obsłudze widzów praktykuje także Teatr Stary w Lublinie. Jak zauważa specjalistka do spraw komunikacji i promocji w teatrze Starym w Lublinie Anna Struzik, w chwili obecnej taki wolontariat się sprawdza od prawie 11 lat i dotyczy głównie osób starszych które chcą pozostać aktywne.

Zwróciliśmy się z pytaniem do pracowników Teatru Wielkiego skąd pomysł na taką formę współpracy, jednak nikt sprawy skomentować nie chciał. Taka oferta być może jest dowodem na to, że jednak da się żyć samą miłością… do kultury, a studenci jeszcze zdążą się dorobić.